Reporterka MSNBC Daniela Pierre-Bravo chce, aby kobiety koloru były właścicielami „supermocarstwa” w pracy

Reporterka MSNBC Daniela Pierre-Bravo chce, aby kobiety koloru były właścicielami „supermocarstwa” w pracy

Well+Good: otwarcie rozmawiałeś o wyzwaniach, przed którymi stanąłeś, próbując rozpocząć karierę jako nieudokumentowany imigrant i jako odbiorca DACA. Jak te doświadczenia powiązały się z pomysłem, aby napisać tę książkę?

Daniela Pierre-Bravo: Współpracuję swoją pierwszą książkę, Zapracować! Poznaj swoją wartość i rozwijaj karierę w wieku 20 lat i nie tylko z Morning Joe Współgóry Mika Brzeziński w 2019 roku, a ja opowiedziałem trochę o mojej historii i wyzwaniach, jakie przyniosłem, próbując kultywować karierę.

Mimo że moje doświadczenie jako odbiorcy DACA zostało przedstawione w tej książce, czułem, że musi być jeszcze więcej miejsca na rozmowę [z] kolorowymi kobietami. Co więcej, dotyczy to ludzi, którzy czuli się jak „inni” w swoim życiu i jak to jest związane z zdolnością do wprowadzenia większej mocy w miejsce pracy.

Moje poczucie „inności” wynika z dorastania nieudokumentowanego. Tak, jestem Latiną; Tak, jestem imigrantem i mam z tym trudności. Ale jestem białą Latiną pod koniec dnia i otrzymałem pewne przywileje, że na przykład moja siostra, która jest afro-latiną, prawdopodobnie nie miała tylko z powodu koloru jej skóry. Chciałem mieć książkę, która została specjalnie napisana dla naszej społeczności przez naszą społeczność. Książka to nie tylko mój głos i poczucie, jak moja inność wyciszała mnie i przeszkadzała w mojej karierze; To także historie czarnych kobiet, azjatyckich kobiet, kobiet z Bliskiego Wschodu, afro-latynów itp., którzy mieli również trudności z liczeniem się z własną tożsamością, z ich poczuciem inności i tego, jak to utrudniło ich zdolność do zajęcia więcej miejsca w miejscu pracy.

W+G: Na początku książki piszesz: „Twoja zdolność do pojawienia się z autorytetem i pewnością w pracy nie będzie miała okazji rozwinąć się w pracy, jeśli nieustannie się ograniczasz i sprawdzasz, lub pozostajesz na swoim pasie, więc tak jak nie marszczy żadnych piór.”Czy to coś, z czym kiedykolwiek walczyłeś?

DPB: Dla mnie i dla wszystkich innych jest ważne, aby zrozumieć początki tego, jak nazywaliśmy się „innymi”, ponieważ tak, walczyłem z poczuciem chodzenia po skorupkach jaj, kiedy byłem najmłodszą kobietą, jedyną kobietą , lub jedyna Latina i to wewnętrzne zagrożenie stereotypów rośnie, co odczuwało wiele innych kobiet, z którymi rozmawiałem o książce.

Musimy zrozumieć, że nasze poczucie „inności”-nasze poczucie odczuwania nie wystarczająco dobrego, do doświadczenia, w którym ktoś powiedział nam, że nie jesteśmy tym samym jak oni, co mogło być wcześnie w twoim życiu, na przykład W liceum lub dni college'u. To ma wpływ na to, jak pokazujemy się w miejscu pracy. Pojawia się na spotkaniu, gdy masz coś wartościowego do powiedzenia, na przykład o społeczności, której jesteś częścią, lub coś, co możesz zrozumieć lepiej niż ktokolwiek inny w pokoju z powodu swojej tożsamości, ale czujesz się Jakby nie można go było dobrze przyjąć. Jeśli miałbyś powiedzieć te rzeczy z pewnością i popierać swoje pomysły, zamiast milczeć, będzie to miało wpływ na rozwój kariery i jakie pokoje pozwoliłeś mieć miejsce przy stole.

W+G: Napisałeś również: „Naszą dualność jest naszą supermocarnią, ale kiedy nieustannie zlecamy na zewnątrz akceptacji lub przynależności, maskujemy kluczowe części tego, kim jesteśmy.„Czy osobiście miałeś doświadczenia, w których czułeś, że musisz ukryć niektóre części siebie, aby móc osiągnąć profesjonalny postęp?

DPB: Tak. Jednym z przykładów jest to, że awansowałem do bycia producentem rezerwacji w MSNBC, gdzie pomogłem teraz wybrać relację redakcyjną na pokaz następnego dnia. Miałem moc wprowadzania głosów w telewizji, a czasem te głosy były reporterami mniejszościowymi lub ekspertami mniejszościowymi, którzy nigdy wcześniej nie robią telewizji. Miałem moc, aby je wprowadzić i uzyskać dla nich tę ekspozycję. Ale problem polegał na tym, że nawet gdy miałem miejsce przy stole, aby wyrazić swoje pomysły, obawiałem się, że nie jestem wystarczająco mądry i że moje pomysły nie będą dobrze przyjęte przez wyższych lub innych ludzi wokół mnie.

Dla mnie chodziło też o to, że nie jestem Latiną „wystarczająco„ też ”Latiny w przestrzeni, w której byłem. Spędziłem tyle lat, próbując stłumić, kim byłem jako imigrant… Zawsze byłem z tego dumny, ale zawsze czułem się wstyd z powodu nieudokumentowanego. Jest wiele wewnętrznych wstydu i wewnętrznej winy, które zostają pochowane w tych wczesnych doświadczeniach i poczuciu bycia imigrantem, który nie powinien tu być z powodu wiadomości, które słyszałem przez cały czas dorastałem.

Ilekroć wchodziłem do pokoju po tym, jak odniosłem sukces na początku mojej kariery, instynktem było podświadomie ukrywanie tej części siebie. Musiałem się z tym pomyśleć, że tak, mogę być w 100 % amerykańskim i tak, mogę też być w 100 procentach Latina i nie muszę się tego wstydzić.

W+G: Wspominasz, że podczas gdy wiele osób doświadcza zespołu oszusta w pewnym momencie swojego życia, dowody pokazują, że społeczności mniejszościowe są nieproporcjonalnie dotknięte i że powinno być mocno na przywództwo w miejscu pracy, aby stworzyć poczucie przynależności i włączenia do kolorowych kobiet. Co konkretnie chciałbyś, aby miejsca pracy radzą sobie lepiej w tym względzie?

DPB: Zespół oszusta to etykieta, o której trudno mi rozmawiać z całym hałasem wokół niego, ponieważ w przypadku kolorowych kobiet, zespół Impostera jest czymś innym. Istnieją uczucia, jakbyś nie był wystarczająco dobry, co pochodzi od siebie. Ale istnieją prawdziwe, strukturalne i systematyczne sposoby, w jakie jesteśmy uciskani.

W miejscu pracy, kiedy rozmawiamy o różnorodności, włączeniu i przynależności, jest to wezwanie do liderów, menedżerów, [i] ludzi, którzy rekrutują kobiety (i mężczyzn) kolorów, aby dać im sprawiedliwość, a nie tylko miejsce w siedzeniu w tabela. Oznacza to słuchanie i wdrażanie ich pomysłów, gdy o nich mówią, nie pomijając ich w celu promocji i awansu, i naprawdę udzielają im wsparcia. Jeśli kobieta zostanie zatrudniona do konkretnej roli, ta kobieta powinna mieć wsparcie w robieniu tego, co przyszła.

Jednym z największych skarg kobiet, z którymi rozmawiałem w książce, było to, że były wykorzystywane do podkreślenia różnorodności i integracji, ale potem nie mieli wsparcia, których potrzebowali, aby wykonać swoją pracę. Myślę, że dla liderów, którzy naprawdę chcą być częścią tej rozmowy w prawdziwy i znaczący sposób, nie wystarczy po prostu wprowadzić kobiety na pokład.

W+G: W książce udzielasz porad, jak obracać tabele, gdy spotkasz mikroagresje. Będąc wiele razy w takich sytuacjach, mogę powiedzieć, że często łatwiej powiedzieć niż zrobić. Jaką radę zaoferowałbyś komuś tam?

DPB: Waham się przedstawić na ten temat kocowe porady dotyczące kariery, ponieważ istnieje pewne sytuacje, w których jeśli zadzwonisz do mikroagresji, [będziesz] mieć prawdziwe konsekwencje. Niestety musimy dokładnie stratefikować, w jaki sposób chcemy sobie z tym poradzić, dopóki system się nie zmieni.

Jeśli jesteś w sytuacji, w której skoment został wydany, a ty nic nie powiedziałeś w tej chwili i to siedzi z tobą, ingerując w twoją zdolność do pracy, absolutnie powiedziałbym, że rozmawiam z tą osobą i poprosił o wyjaśnienie co mieli na myśli. Jeśli podwójnie wdają się na to, co powiedzieli lub jeśli jest to powtarzająca się sytuacja, rozważyłbym eskalację z HR.

Ważne jest również, aby mieć system wsparcia, na którym możesz polegać na samodzielnej opiece. Podczas pandemii rozpocząłem wirtualną społeczność kariery i mentorską o nazwie Acceso Community, w której mamy małe sesje, w których spotkalibyśmy się, aby porozmawiać o tych rzeczach i dzielić się wskazówkami, jak sobie z nimi poradzić.

W+G: Ma taką publiczną karierę pożyczającą dodatkowe wyzwania związane ze statusem imigracyjnym lub odwrotnie? Czy to w ogóle wpłynęło na twoje zdrowie psychiczne?

DPB: Pracuję w wiadomościach, więc każdego dnia widzę konsekwencje nienawiści i witriolu. W książce mówię również o instancji w 2019 roku, w którym rozmawiałem w moim rodzinnym mieście Lima, Ohio, po mojej pierwszej książce, która została awansowana w lokalnych wiadomościach dzień wcześniej. Tej nocy dostałem naprawdę paskudny e -mail o tym, jak tu nie należałem ze względu na mój status imigracyjny, i zmusił mnie do ciąży, jeśli powinienem pominąć wydarzenie, czego ostatecznie nie zrobiłem.

Debatowałem, czy chciałem dać tę przestrzeń incydentów w książce i skończyło się na tym, ponieważ chciałem, aby ludzie zrozumieli, co jest zagrożone, kiedy decydujemy się uwierzyć w te nienawistne, stronnicze i uprzedzające rzeczy, które ludzie mogą rzucić naszą drogę. Takie jest przesłanie całej książki, która zdaje sobie sprawę, że wierząc w te komentarze, osędzimy naszą własną narrację o sobie i to zabiera naszą moc.

W+G: A z drugiej strony czasami jest jedyną mniejszością na twoją korzyść w pewnym sensie?

DPB: Możliwość mówienia po hiszpańsku pozwoliła mi być w stanie współpracować między platformami i raporty w języku hiszpańskim, co oczywiście było korzystne dla mojej kariery. Myślę, że w każdym miejscu pracy przynosząc tę ​​dualność i ten drugi język lub druga kultura zawsze sprawi, że to, co masz do zaoferowania i co wnosisz na stół, bardziej bogate i solidne.

Kiedy naprawdę przyjąłem tę dualność o byciu w 100 procentach Latinę i 100 % Amerykanów, w końcu byłem w stanie być bardziej pewny pisania o mojej historii. Byłem bardziej komfortowo wyrażając pomysły, ponieważ wiedziałem, że są tam inni ludzie, którzy zostaną odzwierciedlone w mojej historii i opowieściach, które wystawiliśmy na pokaz.

Myślę, że to moc zrozumienia twojej tożsamości; wiedzieć i uświadomić sobie, że ten kraj i grupa demograficzna tego kraju rosną w kierunku bardziej zróżnicowanego. Gen Z jest najbardziej zróżnicowanym pokoleniem i myślę, że właśnie o tym musimy pamiętać: że wkrótce nie będziemy jedynymi i nielicznymi. Dlatego tak ważne jest, aby naprawdę zrozumieć, jak korzystać z naszego siedzenia przy stole.

W+G: Nie jest tajemnicą, że kobiety wciąż są zarabiane przez mężczyzn w tym kraju, a różnica płac jest jeszcze bardziej ogromna dla kobiet w kolorze, a Latynosów jest na dole łańcucha. Jak myślisz, jakie zmiany należy wprowadzić, aby pomóc nam zbliżyć się do osiągnięcia wynagrodzenia kapitału dla kobiet w kolorze?

DPB: Myślę, że są tutaj dwie strony monety. Jeden upada na przywództwo, aby otworzyć pole gry i naprawdę podwoić się i faktycznie spacerować po bitwie różnorodności i włączenia, aby dać, jak wspomniałem wcześniej, więcej równości dla kobiet w kolorze.

Drugą częścią jest skupienie się na tym, co możemy kontrolować, w ten sposób decydujemy się na popieranie i negocjowanie dla siebie. Dużą częścią podróży, w której zabieram czytelnika, która jest bardziej introspekcyjną, jest zrozumienie początków naszej „inności” i tego, jak utrudnia naszą kulturę, a także pomaga nam, a także pomaga nam, a także pomaga nam. Na przykład kocham moją mamę i moją abuelitę, a czasami dawali świetną radę. Ale czasami ta rada brzmiała: „Odłóż głowę i wykonaj pracę.„Słyszałem słowa„ bądź wdzięczny ”tak wiele razy dorastanie. Myślę, że musimy liczyć się z własnymi przeżywanymi doświadczeniami jako mniejszości i imigrantów, ponieważ są to wiadomości, które nie są tylko częścią społeczności latynoskiej. To uczucie, że nie wiedzą, jak się rozpoznać, kiedy wartość twojej pracy jest w rzeczywistości warta więcej niż jest. Tak ważne jest nauczenie się rozpoznania, kiedy musisz prosić o więcej i jak to zrobić. Wiedza o tym, jak się rozpoznać, kiedy podejmujesz zbyt wiele i popierasz się dla siebie, jest również tak ważna.

Drugą rzeczą jest znanie stawki rynkowej, zwłaszcza gdy jesteś w roli, w której informacje te mogą nie być jasne lub tam wyznaczone. To tutaj uzyskanie systemu wsparcia i nie bój się pytający ludzi, jakie są ich stawki, lub proszenie ludzi o ich pensje jest tak ważne, a ja mam w książce jakiś język, który pomoże w tym. Oczywiście zacznij od kolegi lub społeczności, z którą czujesz się komfortowo; Moja społeczność Acceso jest przykładem, w którym rozmawiamy o tych rzeczach otwarcie.

W+G: W książce mówisz o tym, jak próbowałeś zlekceważyć dorastanie Latinidadu. Uznałem, że super-odnoszący. Czułem, że muszę pracować dwa razy trudniej, aby być poważnie traktowane przez moich rówieśników i nauczycieli. Jaką wiadomość chciałbyś wysłać do młodych Latynosów w podobnych sytuacjach, zwłaszcza jeśli czują się niepewnie w sprawieniu swojej prawdziwej jaźni do pracy?

DPB: Właśnie tam zacząłem myśleć inaczej o sobie, na przykład: „Tak, jestem imigrantem, jestem Latiną i jestem jedynym tutaj, świetnie; Pozwól mi go użyć. Pozwól mi zabrać innych ludzi do stołu.„Wiedz, że twoje dziedzictwo, kultura i tożsamość są piękne, solidne i bogate i pozwalają zobaczyć świat w inny sposób. Kiedy przyjmujesz swoją dualność i czujesz się bardziej swobodnie z tym, kim jesteś, pozwolisz innym ludziom podążać.

Ten wywiad został lekko zredagowany dla jasności.