Bycie czarnym za granicą, gdy twój kraj nie ma już jak w domu

Bycie czarnym za granicą, gdy twój kraj nie ma już jak w domu

Podczas gdy wszyscy mają prawo do ich opinii, istnieje wiele przetwarzania emocjonalnego, które robię jako amerykański za granicą. Przez większość dni jest to lekki ładunek, ale ostatnio był nie do zniesienia. Rażący rasizm w Ameryce jest nie do obrony, a pytania, które zostały zadane, były przemyślane, ale wyczerpujące. Przeżycie przeszłości było opodatkowane, a praca, którą należy wykonać, jest obszerna.

Kiedy wybuchły protesty, poczułem się, jakbym nie miał ojczystego kraju, do którego mógłbym wrócić. Mam na myśli, dlaczego miałbym wrócić do kraju, który tak wyraźnie nie wspiera mnie lub mojego ludu-który umyślnie narzucił prawa i systemy, aby nas sprowadzić? Dlaczego miałbym chcieć wspierać tę gospodarkę? Być może najsmutniejsze uczucie jest to, że mój kraj po prostu mnie nie chce. Oczywiście, mam w U rodziny i przyjaciół.S. To sprawia, że ​​życie tam jest świetne, ale kiedy system jest w dużej mierze przeciwko tobie, co to tak naprawdę oznacza dla mojej przyszłości? Czy Ameryka jest nadal moim domem?

Ale także Niemcy mój dom? Wydaje mi się, że jestem w emocjonalnym przeciąganiu wojny z miejscem, w którym należę do świata. Jako czarna amerykańska kobieta spacerująca po ulicach Monachium, mam wygląd. (Trudno poznać dokładny odsetek Czarnych mieszkających w Niemczech, ponieważ nie uwzględniają wyścigu w krajowym spisie powszechnym, ale można powiedzieć, że czarne osoby są prawdziwą mniejszością.) Najczęściej wydaje się, że ludzie próbują miejsce Zaryskuję moją historię; dowiedzieć się, skąd pochodzę. Lub może być po prostu zakochane moim pięknem, prawda? Tak myśli optymistyczna strona mojego mózgu (i używa jako tarczy).

To nie jest mój pierwszy mieszkanie za granicą. Mieszkałem w Londynie przez prawie dwa lata, a jedną z rzeczy, które uwielbiałem. Nie tylko jako czarna kobieta, ale jako kobieta. Jeśli już, nacisk położono większy nacisk na to, że jestem amerykańską kobietą, bardziej niż bycie czarną kobietą. Jest to w dużej mierze tak samo w Niemczech. (A przynajmniej tak było.) Wyobraź sobie, w jaki sposób uwalnianie, które nie można zidentyfikować natychmiast przez twoją rasę, gdy w twoim kraju jest to pierwsza rzecz, którą ludzie zauważają?

Wszystkie te pytania dotyczące tożsamości i przynależności są w mojej głowie od tygodni i łatwo jest się przytłoczyć. Kiedyś tak robię. Ale pracuję nad znalezieniem równowagi i konsekwentnie dostosowywanie i udoskonalenie tego, co działa dla mnie i co jest dobre. Oto kilka rzeczy, które pomogły mi znaleźć równowagę i przynieść mi wewnętrzny spokój, w nadziei, że mogliby pomóc ci znaleźć to samo i przynieść jasność na duże pytania i ruchy życiowe.

1. Terapia. Pracuję z moim nowojorskim terapeutą od ponad dwóch lat i utrzymaliśmy nasz związek, nawet gdy byłam za granicą. Ona jest wspaniała. Konferencja wideo dwa razy w miesiącu, abym mógł zameldować się w tym, jak się czuję. Posiadanie tego bliskiego związku z kimś, kto mnie zna, na tym etapie mojego życia, nie do negocjacji. Zachęcam wszystkich do znalezienia terapeuty, który działa dla nich, niezależnie od tego, czy chodzi o terapię tekstową, sesje wideo, czy osobiste spotkania. Emocjonalne rozładunek i odbudowa siebie jest bezcenne. (Jeśli w Twojej podróży do znalezienia dobrego terapeuty, spotkasz kogoś, kto nie klimat z tobą uprzejmie go zrzuć. Można wypróbować różnych terapeutów, dopóki nie znajdziesz dla siebie odpowiedniego.)

2. Dystans mediów społecznościowych. Musiałem naprawdę ograniczyć czas, na który spędzam Wszystko platformy mediów społecznościowych. Filmy o brutalności policji, graficzne szczegóły rasistowskich aktów i rażąco ignoranckie komentarze mogą być zbyt duże--dla każdego. Nawet komentarze do LinkedIn, platformy dla profesjonalistów, zaskoczyły mnie. (Pamiętaj, że rasiści są rasistami wszędzie-nawet na „profesjonalnych” platformach.) Chroń swoją przestrzeń i umysł. Twoje ciało powie ci, kiedy nadejdzie czas, aby przestać przewijać, a jeśli chcesz tworzyć kopię zapasową, umieść czas na aplikacjach, które mogą wywoływać.

3. Trzymaj radosne chwile blisko swojego serca. Pewnego dnia pogoda była idealna, 76 ° F i słoneczna, a nie chmura na niebie. Byłem na rowerze wracając ze sklepu spożywczego ze świeżym chlebem i kwiatami w koszyku. W tym momencie uśmiechnąłem się do siebie i uratowałem w moim umyśle moment czystej radości. Łatwo jest poczuć, że te chwile nie istnieją teraz, ale zaufaj mi, tak robią.

4. Wiedz, że nie musisz teraz mieć wszystkich odpowiedzi. Jeśli jesteś białym czytelnikiem, jest w porządku, jeśli czujesz się przytłoczony-obiecuję. Chociaż nie powinno to w żaden sposób przestać postępować i działać, można powiedzieć, że nie masz wszystkich odpowiedzi, ale że pracujesz nad zrozumieniem. Dla mnie wciąż przypominam sobie, że to w porządku, że nie wiem, gdzie skończę lub jeśli w najbliższym czasie wrócę do Stanów Zjednoczonych. Kiedy czujemy, że musimy wszystko wymyślić, że kradniemy radość z procesu uczenia się.

5. Świeże kwiaty raz w tygodniu. Dla mnie jest to zawsze i na zawsze.

Nie wiem, gdzie skończę i to jest w porządku. Ale bez względu na to, gdzie mieszkam, gdziekolwiek postanawiam zadzwonić do domu na razie, zawsze będę pracował nad walką z rasizmem w Ameryce i za granicą. Zawsze będę zwolennikiem równości, to jedyny sposób, w jaki nasz świat będzie miał szansę.