Jak przyjmowanie wakacji może pomóc Ci poradzić sobie ze stresem i traumą

Jak przyjmowanie wakacji może pomóc Ci poradzić sobie ze stresem i traumą

Czasami wydostanie się z miasta jest jedynym sposobem, w jaki możesz się znowu znaleźć. Istnieje powód, dla którego Elizabeth Gilbert musiała odlecieć do Włoch, a następnie Indie, a następnie Bali, aby wyjść poza rozwód, lub dlaczego Cheryl zbłądziła pokój z przeszłością na Pacific Crest Trail. Nazywa się to zdobywanie perspektywy-a podróż może być istotną częścią tego procesu.

Podobnie jak Gilbert, pracuję nad własnym rozpadem. A „pracując”, mam na myśli, że walczę. Utrzymanie mojej jasności, siły i dążenia wymaga wiele celowych wysiłków, aby wspomnieć o sporej ilości Palo Santo Wood. (Wy, koledzy z duchów, wiedzą, co mam na myśli.)

Pracuję nad własnym rozpadem. A „pracując”, mam na myśli, że walczę.

Tak więc tej zimy, przekierując się przez moje dni i boję się treningów (na których zwykle jest jedyną rzeczą, na której mogę polegać, aby zwiększyć swój nastrój), zdecydowałem, że nadszedł czas iść gdzieś. Wyjdź z miasta i wyjdź z mojej głowy.

W ciągu ostatnich 10 lat nie mogłem dużo podróżować. Mam troje dzieci, kredyt hipoteczny i mnóstwo obowiązków, które powstrzymują mnie od wylot. Ale teraz jedyną dobrą rzeczą, jaką mój zbliżający się rozwód wydaje się na mnie szansa, jest szansa zostawiania moich dzieci w rękach ojca na kilka dni i przygody.

Więc poszedłem do Turków i Caicos. Do kite surf.

Z psychologicznego punktu widzenia nie jest tak szalona impuls. Dr Jennifer Tanner, psycholog rozwojowy w Instytucie Zdrowia na Uniwersytecie Rutgers, mówi, że jesteśmy przygotowani do uderzenia na plażę (lub zboczami lub gdziekolwiek jest twoje miejsce Zen), gdy czujemy się zestresowani lub przytłoczeni. „Na poziomie mikro-psychologicznym, kiedy twój mózg ma zbyt duży wkład i jest przeciążony, naturalnie jedzie na wakacje. To mechanizm obrony, ale innym sposobem patrzenia na to jest mechanizm radzenia sobie."

„To mechanizm obrony, ale innym sposobem patrzenia na to jest mechanizm radzenia sobie."

Działa tak: nie możemy radzić sobie z traumami ani stresującymi sytuacjami, więc nasze mózgi pchają wszystko, co w tej chwili nie potrafi do naszej podświadomości. Tylko wtedy, gdy jesteśmy z dala od codziennego życia (ja.mi. w trybie wakacji) że nasze mózgi mają w końcu przestrzeń do ich przetworzenia, wyjaśnia Tanner.

„Wakacje pozwalają również włączyć inny zestaw zmysłów. Wąchasz nowe rzeczy i widzisz nowe rzeczy, a mózg musi zwrócić uwagę na to, co nowego ” - mówi. „To naturalnie zmienia twój punkt widzenia i powoduje, że mózg musi dostosować się do nowego otoczenia.„To włącza twoje umiejętności rozwiązywania problemów, poczucie odporności i zdolność do adaptacji. „Masz poczucie wzmocnienia” - mówi Tanner.

Zdjęcia: The Shore Club, Turks i Caicos

Jeśli podróże sprawia, że ​​czujesz się wzmocniony, wiesz, co nie? kitesurfing. Lub, a dokładniej, nieważnie, w pięknym popołudniu Turks i Caicos, a mój najlepszy przyjaciel filmował mnie z balkonu naszego absurdalnie pięknego apartamentu w The Shore Club.

Pierwsza część mojej lekcji z latawcem Provo była na plaży. Mój instruktor, Tina, przeprowadził mnie przez wszystkie ruchy, które byśmy robili z latawcem w zatoce. Ponieważ jestem w formie i dobrze sobie radzę na piasku z różnymi manewrami, oboje pomyśleliśmy, że dobrze sobie poradzę, gdy wyjdziemy na wodę.

Chłopcze, myliliśmy się. Za każdym razem, gdy wiatr się podnosił. Z każdym podmuchem, przesadzone, co spowodowało, że zostałem przeciągnięty przez wodę, po raz pierwszy, z prędkością osnowy. „Puść, puść, opuść!- Tina krzyknęła na mnie przez zestaw słuchawkowy w moim hełmie.

Rozwód, życie jako dorosłe-to wszystko zmieniające się wiatry.

Po wyczerpującym pół godziny tego, że go nie dostanie, zwróciłem się do Tiny i powiedziałem jej, że kiedy byłem bzdurą w Surfing, byłem dobry w jednej rzeczy: znalezienie metafor na całe życie. Rozwód, życie jako dorosłe-to wszystko zmieniające się wiatry. Mój wciąż mnie zaskakował, odrzucając równowagę, ciągnąc mnie twarzą w twarz. Moją tendencją było szukanie kontroli, gdy nie było tego możliwości.

Zdjęcie: Unsplash/Mira Bozhko

Wiatr może cię przewrócić lub to może sprawić, że latasz. Możesz walczyć z nim lub nauczyć się go wykorzystać. Wyglądałem przez zatokę na wszystkich latawca, to jest możliwe. Może nigdy nie zrobiłbym tego, co robią, ale mógłbym być lepiej w rozwodzie.

Planowałem mieć Piña Colada po mojej lekcji surfingu, nagrodę za całą ciężką pracę, jaką sobie wyobrażałem, robię na wodzie. Kiedy poznałem mojego przyjaciela na plaży, miała na mnie czekał. Część mnie czuła się, jakbym tego nie zasłużył; Druga część mnie wiedziała, że ​​chociaż nie opanowałem sportu po południu, zdobyłem cenne spojrzenie na moje problemy.

„Podróż zmienia soczewkę z mikro na makro."

I tak się stało tylko dlatego, że przez chwilę odszedłem od mojego zwykłego życia. „Podróż zmienia soczewkę z mikro na makro” - mówi Tanner. „Kiedy zostawiasz swoje problemy w domu, masz szansę uzyskać od nich pewną odległość i możesz manipulować czymś, co jest lepiej od ciebie lepiej niż coś, co jest bliskie. Możesz powiedzieć sobie: „Co jeśli tak było, albo tak?"

Co jeśli rzeczywiście.

Szukam więcej powodu, aby spakować torby? Przeczytaj o tym chłodnym badaniu, w którym miejsca docelowe mogą zapewnić najlepsze korzyści związane ze stresem i transformacyjną podróż pisarza na Bali.