Byłem przerażony, że jestem sam po tym, jak moja mama zmarła teraz, jest to samowystarczalny wybór, który dokonuję każdego dnia

Byłem przerażony, że jestem sam po tym, jak moja mama zmarła teraz, jest to samowystarczalny wybór, który dokonuję każdego dnia

Bycie samemu stał się świętem samotności

To skupienie się na samowystarczalności jest kolejną reakcją, w której Jarvis mówi. Powstrzymywanie w twojej głowie może być: „Kochałem tę osobę, ta osoba umarła, a teraz jest to najgorsze, jakie kiedykolwiek czułem w życiu”, mówi. „Istnieje część twojego mózgu, która mówi:„ Upewnijmy się, że to się nie powtórzy.„Niezależnie od tego, czy unikając kolejnego przywiązania, czy pochylenie się w samowystarczalność, chroni cię przed rozczarowaniem."

Byłem w stanie przekształcić mentalnie, że nie ma żadnej najbliższej rodziny lub partnera w coś pozytywnego-nie czuję się już ofiarą mojego życia, ale ktoś z agencją, która dokonuje wyborów dla siebie.

Tak, bałem się bycia samotnym na zawsze, ale bardziej bałam się kochać i przegrać. Teraz, w wieku 30 lat-po ośmiu latach braku mojej mamy ani romantycznego partnera-nie boję się ani nie wstydzę się mojej samotności. Byłem w stanie przekształcić mentalnie, że nie ma żadnej najbliższej rodziny lub partnera w coś pozytywnego-nie czuję się już ofiarą mojego życia, ale ktoś z agencją, która dokonuje wyborów dla siebie.

Moje podejście do relacji zmieniło się z unikania na celowość; Zamiast reaktywnie stawiać ściany, proaktywnie ustalam granice. Teraz ustalam priorytetę w swoim związku ze sobą, nie jako mechanizm obrony, ale dlatego, że widzę wolność, jaka jest samotna, życie samotnie i nie posiadanie najbliższej rodziny. Umożliwia mi żyć na własnych warunkach w sposób, w jaki lubię i muszę się zakwalifikować.

„Jeśli myślisz o koncepcji bycia samotnym jako okazją do poznania własnych potrzeb, potrzeb i pragnień, to niezwykła rzecz”, mówi Jarvis. Rzeczywiście, teraz czuję się jak w domu w mojej własnej firmie. Kiedy jestem w pobliżu innych, jestem zajęty ich obecnością. Cokolwiek innego jest przede mną-czy oszałamiające widoki na wędrówkę lub pyszne posiłki wtórne do zaspokojenia potrzeb osoby, z którą jestem.

Dlatego postrzegam rezerwację obiadową dla jednego z moich idealnych scenariuszy. Mogę bardziej uważnie spróbować mojego jedzenia, ponieważ nie rozprasza mnie rozmowa. Podróż solo? Nawet lepiej; To znaczy, że nie muszę organizować trasy wokół potrzeb lub potrzeb innej osoby. Umożliwianie również spojrzeniu na wszystkie przygody, które miałem podczas podróży samotnie, których nie zmieniłem, pomimo powszechnie akceptowanej narracji, że kojarzy się z byciem odbiorcą litości.

Bycie samemu i samotne to krytycznie to same rzeczy

„Kiedy ludzie mówią„ nie jesteś sam ”, to bolesne kłamstwo-jestem sam i w porządku, że jestem sam”, mówi Jarvis. „W życiu jest tak wiele, że jesteśmy istotnie sami. Ludzie myślą, że to źle być samotnym, ale to po prostu Jest."

Samotność i bycie same nie są co najważniejsze. I dla jasności, samotność nie jest czymś, czego często pragnę lub coś, co czuję. „Samotność to ktoś pragniejący poczucia, że ​​kiedyś, z kimś, kto umarł, na przykład lub tęskni za czymś, co wyobrażał sobie, jak to, co widzą w Rom-Coms”, mówi Jarvis. Dodaje, że cierpienie nie pochodzi z bycia samotnie, ale raczej chęć rzeczy, aby były inne niż to, jak są.

Cierpienie nie wynika z bycia samemu, ale raczej chęć rzeczy, aby były inne niż to, jak są.

Walentynki to przykład czasów, w których czuję się samotny. Każdego roku tęsknię za czasami, kiedy moja mama i ja byliśmy walentynkimi, wymieniając karty i pudełka czekolady w kształcie serca. Ale pamiętam, że nawet kiedy żyła, tęsknię za romantycznym partnerem w Walentynki; Przewijam media społecznościowe, zazdrosne o pary publikujące sobie zdjęcia z kochającymi podpisami. Wtedy nie byłem sam, ale wciąż byłem samotny. Można być samotnym, kiedy nie jesteś sam, i jest to również możliwe-wiem, że z pierwszej ręki być sam i nie samotny.

„Posiadanie ludzi wokół ciebie nie zaszczepia cię od samotności, ponieważ nie chodzi o obecność ludzi”, mówi Jarvis. „Chodzi o poczucie połączenia, które uzasadnia cię jako człowieka w określony sposób.„Może być pomocne, jak mówi, określanie, jaki rodzaj połączenia-intelektualnego, duchowego lub romantycznego, na przykład-energetyzuje cię, ale ważniejsze jest kultywowanie silnego związku ze sobą. To pozwala nam lepiej zrozumieć, co wypełnia nasz kubek. „Jeśli wiesz, jakie są Twoje potrzeby, będziesz mógł je lepiej je poznać”, mówi Jarvis.

Mimo to mój związek ze sobą, jak sądzę, jest najważniejszy, jaki kiedykolwiek będę miał. Uczenie się, jak identyfikować moje własne potrzeby i potrzeby po tylu latach spędzonych na umieszczeniu mojej mamy, wzmocniło moje poczucie siebie.

Wciąż uczę się pozwalania sobie w pełni rozkoszować się radością bycia samodzielnie. Odczuwam przyjemność, że nie będę musiał nikomu opiekować się nikim oprócz mnie, wiedząc, że moja mama musiała umrzeć dla mnie, aby doświadczyć tej wolności. Ale nauczyłem się, jak trzymać dwie prawdy w jednej ręce: to przerażające i skomplikowane bycie samodzielnie, a także jest naprawdę fajne.

Mam całą tę przestrzeń, aby odkryć, czego naprawdę chcę, i autonomię, aby móc zdefiniować moje życie na moich warunkach. Wciąż jest mała dziewczynka, która pragnie być kochana, ale różnica jest teraz, zamiast szukać tej miłości ze źródeł zewnętrznych, szukam jej od wewnątrz. Teraz widzę, że nie musi być tylko jedna wersja bajkowego życia samego życia.

Wellness Intel, którego potrzebujesz-BS, których nie zarejestrujesz dzisiaj, aby mieć najnowsze (i największe) wieści dobrego samopo.