Po latach nienawiści do ćwiczeń znalazłem trening, który sprawia, że ​​czuję się jak Wonder Woman

Po latach nienawiści do ćwiczeń znalazłem trening, który sprawia, że ​​czuję się jak Wonder Woman

Miałem szczególnie stresujący tydzień za pierwszym razem, gdy próbowałem Muay Thai, przypominającego miarę, miteo-teeth-min-desk stresowany. Ale sam akt przekazywania mojej frustracji na świat w solidne kopnięcia i ciosy, nie raniąc nikogo (nie jestem potworem!) sprawiło, że poczułem się jak Wonder Woman. „Biskup”, w który wpadałam, nie był tylko torbą treningową, to fizyczny wcielenie wszystkich rzeczy w moim życiu wyłoniło mnie tego dnia: stresuje mnie stres, który utrzymywał mnie w nocy, spam wzywając mój telefon Cały dzień i przesłuchania Kavanaugh.

Przez 50 minut zawołałem tę torbę treningową (ku melodii „pachnie jak nastolatek”, nie mniej). Zostawiłem klasę spoconą, wyczerpaną i całkowicie naładowaną. To naprawdę łatwo, gdy jesteś zestresowany, aby czuć się przytłoczony i bezsilny. Że Muay Thai Class--a każda od czasu, gdy zacząłem od czasu, pomógł mi poczuć się potężny. jestem wciągnięty.

Moim celem w 2019 roku jest utrzymywanie mojego romansu z Muayem Thai na dłuższą metę, uczęszczając do co najmniej jednej klasy tygodniowo. Mam nadzieję, że sprawi, że poczuję się silniejszy i potężniejszy w Reg. A jeśli potrzebują dodatków do nowego Cudowna kobieta film, rzucam kapelusz na ring.

W niektóre dni trudniej jest biec niż inne-dlaczego-dlaczego. A jeśli nienawidzisz treningów (takich jak ja), wypróbuj tę technikę.