Newell mówi, że zawsze przynosi z nią TOHI (29 USD za 12-pak), napój, dla którego jest ambasadorem. „Naprawdę ważne jest, aby pozostać nawodnieniem-zwłaszcza bycie sportowcem-a napoje te zaspokajają moje pragnienie czegoś słodkiego, ale są zrobione z owoców mnichów, a nie cukru trzcinowego”-mówi.
Deser to kolejny raz, kiedy Newell lubi coś słodkiego. „Lubię mieć czekoladę ghirardelli (19 USD za sześciopak) lub lodowe bary”-mówi. Ale kiedy skończy z deserem, czas udać się do łóżka. W końcu przed nią pojawia się kolejny wczesny dzień treningu. Tokio czeka na nikogo!
Oh cześć! Wyglądasz jak ktoś, kto kocha bezpłatne treningi, rabaty dla kultowych marek odnowy biologicznej i ekskluzywne dobrze+dobre treści. Zarejestruj się w Well+, nasza internetowa społeczność wellness i natychmiast odblokuj swoje nagrody.