Kiedyś byłem hejterem proszku białkowym, dopóki nie wypróbowałem tego

Kiedyś byłem hejterem proszku białkowym, dopóki nie wypróbowałem tego
Po raz pierwszy spożywałem proszek białkowy, miałem 17 lat i właśnie próbowałem trening P90X w salonie mojego przyjaciela po szkole. Byłem tak spragniony po tym, jak wydawało mi się, że milion opinii wziąłem gigantyczne swig losowego napoju proteinowego, ale pozostawiłem rozpylanie po połknięciu kredowej mieszanki, która smakowała tylko lekko jak wanilia.

Nie trzeba dodawać, że od tamtej pory proszek białkowy nie był dokładnie na szczycie mojej listy artykułów spożywczych. Oprócz konsekwencji i smaku, które nie do końca zgodziły się z moim podniebieniem, zawsze zastanawiałem się, dlaczego potrzebuję suplementu białkowego, jeśli poczułem, że mam dość makroskładników z kurczaka, jajek i fasoli w mojej diecie.

Cóż, według Brittany Michels, MS, zarejestrowany dietetyk w witaminach Shoppe, wiele osób (i wielu jej własnych klientów) faktycznie walczy o uzyskanie wystarczającej ilości białka z samej diety, co jest ważne, ponieważ białko ma wiele istotnych funkcji w ciele.

Po pierwsze, aminokwasy w białku wspierają neuroprzekaźnik i produkcję hormonów (powiedziałbym dwie bardzo ważne funkcje)). Po drugie, białko pomaga również w regeneracji-co oznacza, że ​​moje mięśnie mogłyby nie być tak okalecznie obolałe po moim początkowym doświadczeniu p90x, gdybym faktycznie skończył napój białkowy.

„Dla tych, którzy konsekwentnie pracują, uzyskanie odpowiedniego białka we właściwych momentach może mieć duży wpływ na czas regeneracji” - mówi RD dla witamin Shoppe. „Proszek białkowy dostarcza niezbędne aminokwasy do mięśni w wydajny sposób."

Okej, więc może nie dałem korzyści z proszku białkowego wystarczającego kredytu. Ale zawsze był jeden dodatkowy problem, który mnie trzymał: mój wrażliwy żołądek. W moich poprzednich biegach z koktajlem wzmocnionym białkiem, przez resztę dnia uprawiałbym nieskrępowany wzdęcia, a także kilka zbyt wielu podróży do toalety.

Znając moje osiągnięcia z proszkami białkowymi, nie sądziłem, że cokolwiek nigdy nie przekonwertuję mnie, próbowałem błogosławionego białka roślinnego. Jest to roślinny proszek białkowy, który wykorzystuje białko grochowe ze 100-procentowymi składnikami wegańskimi (bez sztucznych smaków, słodzików lub dodanego cukru), które zapewnił mnie Michels, ułatwi będzie trawienie.

„Podczas gdy każdy może cieszyć się błogosławionym białkiem roślinnym, jego dostosowany projekt jest marzeniem dla tych, którzy są podatni na problemy trawienne” - mówi. Czując się jak zawsze, postanowiłem spróbować pobłogosławionego przez kilka tygodni, aby sprawdzić, czy ubijanie pysznych popołudniowych koktajli może zamienić mnie w długoterminowe pijące białko w proszku roślinnym.

„Podczas gdy każdy może cieszyć się błogosławionym białkiem, jego dostosowany projekt jest marzeniem dla tych, którzy są podatni na problemy trawienne."

Byłem przyjemny od samego początku dzięki smakowi, które znalazłem na każdym pojemniku: waniliowy chai, solony karmel, czekoladowy kokos, s'mores, truskawkowy mylk i ciasteczka. Chodzi mi o to, czy nie jesteś już głodny po przeczytaniu tych kombinacji? Na mój pierwszy koktajl poszedłem z waniliową chai zmieszaną z mlekiem migdałowym, bananami, jagodami i truskawkami. Mogłem spróbować wybuchów przypraw z błogosławionego proszku w każdym łyku, a także wypełniło mnie znacznie dłużej niż mój zwykły koktajl bez kalcelu.

Po wanilii chai dałem każdemu smakowi jasny strzał, a te, które zostawiłem trwałe wspomnienie na moich kubkach smakowych, to Coconut Coconut (Deser Meet Protein, Protein Meet Desser) i truskawkowy Mylk, który smakuje jak popijanie trukanej lodów truskawkowych. I czy wspomniałem, że nie ma o imieniu kredowym?

Aby naprawdę przetestować to, wziąłem błogosławieństwo na spin (Err, SIP) Post-Sweat Sesh. Po każdym treningu wywołałem szybki wstrząs i zacząłem zauważać, że nie obudziłem się, czując, że nie mogę poruszać ramionami ani nogami następnego dnia-i bez przysiadu nie wyskakuje z łóżka.

Ostatnim testem dla tego proszku białkowego na bazie roślin było sprawdzenie, czy może poradzić sobie z moim notorycznie wrażliwym układem trawiennym----reakcja mojego ciała tak naprawdę mnie sprzedała.

„Białko grochowe jest jednym z łatwiejszych białek roślinnych, z doniesieniami o mniejszym zdenerwowaniu lub wzdęciu” - mówi Michels. I jest uważane za mniej szorstkie niż inne białka roślinne na rynku, dodaje.

Jak dotąd mój żołądek nawet nie działał raz wbrew-i wyrzucam te koktajle przez ostatnie 14 dni. Czy właśnie stałem się proszkiem białkowym (*zatrzymuje się dla dramatycznego efektu*) kochankiem?

Górne zdjęcie: Getty Images/Westend61