Pracowałem jak moja ulubiona celebrytka i odkryłem trening online, na który * nie mogę się doczekać

Pracowałem jak moja ulubiona celebrytka i odkryłem trening online, na który * nie mogę się doczekać

Ale szukałem czegoś nowego, aby urozmaicić moją rutynę, więc zapisałem się na członkostwo online.

Aby wykonać zajęcia, potrzebowałem tylko lekkich ciężarów dłoni (od jednego do trzech funtów) i ciężarów kostki (1.5 funtów.). Na stronie znajdują się klasy początkujące, pośrednie i zaawansowane, z jednym treningiem tygodniowo na każdym poziomie. Pośrednie i zaawansowane treningi opracowują trening dla początkujących, dzięki czemu możesz postępować w ciągu tygodnia. Istnieją również wyborcze treningi, takie jak taniec cardio, który możesz również podjąć.

Dla początkujących (cześć, to ja!;. Ale oprócz tych filmów same treningi są ustawione na muzykę bez żadnego wkładu trenera. Odkryłem, że jest to najtrudniejsza rzecz-jestem przyzwyczajony do rozmowy przez trening, a jako instruktor fitness grupy, tak właśnie prowadzę zajęcia, kiedy uczę. Najpierw zrobiłem klasę dla początkujących, aby zrozumieć ruchy i cieszę się, że potrzebowałem tych szczegółów.

Trening trwał zaledwie 30 minut, ale chłopiec był moimi ramionami i bułkami, kiedy skończyłem. Mogłaby to być rutyna komediowa: toczyłem się na podłodze i kopałem nogi na każdą drogę, wciągając się na wszelkiego rodzaju pozycje, chichocząc i zadając sobie pytanie: „Co ja robię, do diabła robię?"

Tymczasem instruktor w filmie załamania wyciągnął zero ciosów. Zasadniczo przypominała: „Jeśli nie jest to, jak wysoka jest twoja noga, mylisz się.„Nie mogłem powstrzymać się nerwowo śmiać się. Ummm… czy ona mnie widzi?

Ale czy możemy również porozmawiać o tych ciężarach kostki? Który wymyślił te tortujące rzeczy? Podnoszenie masy ciała mojej nogi jest wystarczająco trudne bez dodawania dodatkowego 1.5 funtów do tego.

Po pierwszej klasie nie do końca zrozumiałem, dlaczego jest tak ukochany przez moją bestę (i inną elitę Hollywood), ale dobrze się bawiłem. Trening dotyczy poruszania się, płynności i łączenia się z ciałem, a ja podobała mi się ta część. Ale czy koreluje z rzeczywistymi wynikami?

Cóż, tak. Po miesiącu wykonania metody Tracy Andersona, mój rdzeń był silniejszy, moje bułki czuły się jak stal, a moje ramiona stały. Odkryłem, że naprawdę nie mogłem się doczekać treningu online, a nie tonę w mojej wielkiej, wygodnej kanapie (to mówi bardzo Dla mnie). Choć początkowo byłem zaskoczony, że nie rozmawiając z instruktorem każdego ćwiczenia, faktycznie doceniłem to do końca: tylko ja i muzyka czułem się, jakbym miał lepsze połączenie umysłu/ciała i mogłem odpuścić I ciesz się tym. Jestem pewien, że robiłem to źle-zwłaszcza ruchy taneczne, ale dobrze się bawiłem i czułem się, jakbym był w groove.

Chociaż całkowicie wibrowałem z ulubionym treningiem mojego bestii, nie wszyscy by to zrobili. Moja rada? Jeśli chcesz wypróbować modny trening, który kochają wszyscy celebrytki i twoi przyjaciele, sprawdź to. Może się okazać, że jest tuż za twoją aleją; możesz tego nienawidzić. W porządku. Fitness może być trochę jak randki. Czasami na początku jest to miłość, a czasem musisz zobaczyć, jakie inne treningi są na morzu. To jest w tym piękna rzecz: jest coś dla każdego.

Wellness Intel, którego potrzebujesz-BS, których nie zarejestrujesz dzisiaj, aby mieć najnowsze (i największe) wieści dobrego samopo.