Dowód, że Lululemon jest bardziej wpływowy niż wiedziałeś

Dowód, że Lululemon jest bardziej wpływowy niż wiedziałeś

Jason Kelly, szef biura w Nowym Jorku w Bloomberg i seryjnym maratonie, zanurza się w (lukratywnym) świecie dobrego samopoczucia w swojej nowej książce, SPATA SPET. W tym tygodniu, Dzieli się z Well+Good A Fragment, który wyjaśnia początki Lululemona-i jak zmienił grę Athleisure (zaczynając od samego terminu).

Chip Wilson był praktycznie spóźniony na swój własny ślub, ponieważ był zbyt zajęty sprzedażą spodni jogi.

Założyciel Lululemon oznacza swój dzień ślubu w 2002 roku jako punkt zwrotny w życiu swojej firmy. Co było wówczas jednokrotnym sprzedawcą detalicznym w Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej, grzybami w juggernaut o wartości 7 miliardów dolarów. To sprawiło, że Wilson sławny (a czasem notoryczny). To sprawiło, że kilkakrotnie był miliarderem i pomógł uruchomić kategorię mody, która wcześniej nie istniała.

Zdjęcie: Bloomberg

Joga Pant, popularyzowana przez firmę Wilsona, jest kultowym elementem gospodarki fitness gospodarki fitness. W użyteczności i wszechobecności elegancki, drogi, swobodny kawałek odzieży uosabia to, w jaki sposób fitness zmienił się dla wielu ludzi z czegoś, co robimy, po to, kim jesteśmy. Wilson mówi, że dając ludziom, zwłaszcza kobietom, co podwoiło się jako odzież aktywna i odzież uliczna, odzwierciedlało szerszy ruch. „Nastąpiła zmiana myślenia w kierunku długowieczności i zdrowia, a także z picia, palenia i pracy."

Dziś odzież Lululemon z małym, stylizowanym logo, jest zawsze prezentowana na marginesie gier piłkarskich, w liniach carpaol, w kawiarniach i samolotach. Spodnie i topy odrodziły tratwę naśladowców, w tym jedne z największych nazwisk w odzieży sportowej, a także nowy termin-Athleisure dla stylu odzieży, który wydaje się odpowiedni dla siłowni, ale jest noszony wiele miejsc poza tym. Takie ofiarne odzież nie jest tanie, a popularność produktu i cena (w górę 100 USD za parę spodni Lulu) wskazuje na zamożność związaną z tego rodzaju modą fitness.

Historia Lululemon to innowacje i oczekiwania, pełne błędów i zniekształceń, korektami kursów i szybkim wzrostem. Zaczyna się od klasycznej opowieści przedsiębiorczości, w której duży myśliciel śmiało porusza się w sposób, który niewielu z nas ma odwagę i pomaga stworzyć nowy rynek. Chip Wilson widział szansę i wziął ją, a on wiedział o tym w dniu swojego ślubu: „Powiedziałem:„ Mam coś tutaj ”, mówi. „Albo muszę sprawić, że będzie to duże, albo się przebiegł."

Zdjęcie: Facebook/Lululemon

Lululemon urodził się w 1998 roku, kiedy Wilson, który był w branży surfowania, jazdy na łyżwach i snowboardingu i sprzętu, otworzył sklep w Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej. Nazwa Lululemon była produktem 100 -osobowej ankiety, wybranej od 20 nazwisk. Wilson ustalił, że firma musi być czymś więcej niż sklepem, podkreślając aspekt społeczny przedsięwzięcia. Chciał, aby było to miejsce, w którym personel był mądry i był w stanie zaangażować klientów nie tylko na to, co nosili, ale także o tym, jak żyli. „Była to firma zajmująca się rozwojem ludzi tak samo jak firma odzieżowa, ponieważ chciałem tylko pracować z ludźmi, których kochałem i szanowałem” - mówi Wilson.

Vancouver był i pozostaje, idealnym laboratorium dla firm takich jak Lululemon i przedsiębiorcy, takie jak Wilson. Gregor Robertson, burmistrz miasta, jest wysokim, sportowym facetem, którego preferowanym sposobem transportu jest rower.

Tam, gdzie Manhattanici mierzą sukces na pieniądzach lub pozycji, Vancouverite częściej chwalą

Robertson mówi, że Vancouver według projektowania i klimatu zachęca do kultury zawartej w firmach takich jak Wilson's. „To dominujący sposób życia na zewnątrz” - mówi Robertson. „Połączenie kontemplacyjnego i aktywnego jest częścią DNA miasta."

Częściowo, mówi, jest winien sposób, w jaki miasto jest układane, a wiele budynków patrzy na morze, a nie na siebie. „Jesteśmy miastem zewnętrznym” - mówi.

Wilson mówi, że wszystko to zmienia ludzi, którzy tam mieszkają i pracują, aż do definiowania sukcesu. „Mężczyzna alfa lub kobieta alfa, są zupełnie inne”, mówi, szczególnie w porównaniu z twardymi centrami finansowymi, takimi jak Nowy Jork. Tam, gdzie Manhattanici mierzą sukces na pieniądzach lub pozycji, Vancouverite częściej chwalą. Sam Wilson ledwo może rozmawiać bez wzmianki lub zaproszenia do szorta, szaleńczo pionowa wędrówka w Vancouver, która odbiera codziennie, jeśli nie więcej. Raduje, że wszyscy korzystają z pocenia się przez godzinę dziennie.

Zdjęcie: Facebook/Lululemon

Jego czas był nienaganny, a Lululemon stał się jedną z tych firm, z których zarówno korzystają i pomaga zdefiniować trend. Przyszły duże pieniądze. Przedstawiciele Advent International, znanej globalnej firmy private equity, która poparła firmy takie jak Party City i The Coffee Bean, po raz pierwszy spotkały firmę na konwencji sprzętu sportowego na świeżym powietrzu w 2004 r. Sześć miesięcy po pierwszym spotkaniu i serii zimnych połączeń do firmy młodszych inwestorów w Advent, producent odzieży powiedział, że szuka finansowania.

Adwent zainwestował w Lululemon w 2005 roku z pomysłem rozszerzenia zespołu zarządzającego, linii produktów i zasięgu geograficznego. Następne dwa lata były szalone, gdy Lululemon stukał kierownictwem z całego świata detalicznego i konsumenckiego i zbudował firmę, która mogłaby skalować swoją działalność na całym świecie. Od swojej bazy w Kanadzie i garstki innych sklepów w Stanach Zjednoczonych, Lululemon otworzył sklepy w Los Angeles i San Francisco, między innymi amerykańskimi miastami, a także poszło daleko, po Tokio i Sydney.

Lululemon stał się dzieckiem plakatu dla branży i dla tego, jak firmy private equity mogą wykorzystać tendencję do fitness i dobrego samopoczucia

Do końca 2007 roku, w roku pierwszej oferty publicznej, Lululemon miał 80 sklepów. Advent powiedział, powołując się na dane Thomsona Reutersa, że ​​z 177 ofert w tym roku Lululemon był trzecim najlepszym występem IPO. Firma nadal konsekwentnie rosła szybko. Do 2013 r. Sprzedaż wzrosła o 30 procent lub więcej za 14 prostych kwartałów. Firma opublikowała swój pierwszy rok przychodów w wysokości 1 miliardów dolarów w 2012 roku.

Lululemon stał się dzieckiem plakatu dla branży i dla tego, jak firmy private equity mogą wykorzystać tendencję do fitness i dobrego samopoczucia. Była to sytuacja, w której inwestor widział okazję nie w działaniach, ale w sąsiednich elementach. Adwent zobaczył także to, co zidentyfikował Wilson: nie chodziło tylko o ubrania, chodziło o sposób życia.

To druga w czteroczęściowej Well+Good's SPATA SPET Seria fragmentu przybij się w zeszłotygodniowym odsłonie tutaj!