W przypadku osób udzielających pierwszych osób narażenie się na traumę jest częścią pracy, ale wielu z Covid-19 zdało sobie sprawę, że nie jest to „normalne”

W przypadku osób udzielających pierwszych osób narażenie się na traumę jest częścią pracy, ale wielu z Covid-19 zdało sobie sprawę, że nie jest to „normalne”

Ponieważ pandemia szalała i niezbędni pracownicy zostali potraktowani do o godz. 19.00 saluty i zachęcające plakaty, więcej ludzi wspólnie zaczęło zdawać sobie sprawę, że nie ma nic normalnego w nieustępliwej ekspozycji na tragedię. „Nie jesteśmy humanistycznie podłączeni, aby przyjąć traumę wtórną, na którą wielokrotnie wystawiono pierwszą respondent, na średnim 12-godzinnym zmianie, podczas Covid-19 lub w inny sposób”, mówi Colleen Hilton, LMFT, terapeuta oraz założyciel i dyrektor generalny poradnictwa o ostrości, który oferuje zasoby zdrowia psychicznego i terapia dla osób udzielających pierwszej pomocy.

Ta zbiorowa realizacja-że pierwsi respondenci są tak regularnie narażeni na traumę tak regularnie i konsekwentnie-erą zmian w kulturze pierwszego reakcji, która może zmniejszyć piętno i zwiększyć dostęp do zasobów zdrowia psychicznego, dzięki Dni mogą uzyskać wsparcie, na jakie zasługują.

Przezwyciężanie kompleksu męczeństwa

Podczas gdy pielęgniarki ratownicze nie są technicznie pierwszymi odpowiadającymi, stres emocjonalny i poświęcenie są podobnie wspólną częścią pracy. To coś, czego nauczył się Christopher Monroe, RN, pielęgniarka ratunkowa w Indianapolis w stanie Indiana, gdy był jeszcze w szkole pielęgniarskiej. „Mój instruktor połączył mnie z pacjentem, który był terminal” - mówi. W tym czasie Monroe nie miał dużego doświadczenia ze śmiercią, ale właśnie dlatego jego instruktor połączył go z pacjentem. „Chciał dać mi doświadczenie [pacjenta umierającego] w kontrolowanym środowisku, gdy byłem jeszcze w szkole. To było dla mnie bardzo pomocne - mówi Monroe. „To, czego się wówczas nauczyłem---i wdrażałem w praktyce-jest to, że ważne jest, aby być silnym dla swoich pacjentów. Możesz stracić pacjenta i natychmiast musisz wejść do następnego pokoju, aby dbać o innego pacjenta-wciąż musisz się dla niego pojawić." Skuteczny? Tak. Ale jest to również jeden czynnik pracy, który przyczynia się do wysokiego poziomu wypalenia.

Historycznie wielu pierwszych respondentów ma wypalenie jako punkt dumy-znak dobrze wykonanej pracy, mówi Rhonda Kelly, dyrektor wykonawczy All Clear Foundation, organizacji non-profit mających na celu poprawę samopoczucia psychicznego pierwszej ratowników. „Jedną z najgorszych części kultury pierwszego reakcji był ten kompleks męczeństwa”-mówi, dodając, że niektórzy noszą stres jako odznakę honoru. „Tak, powinieneś zostać wypalony. Może pijesz za dużo lub masz rozwód lub dwa. A może masz krótki bezpiecznik, ale to znak osiągnięcia, ponieważ oznacza to, że naprawdę wykonujesz pracę."

Shannon Sovndal, MD, lekarz certyfikowanych przez zarząd w medycynie ratunkowej i ratowniczych (EMS), który pracował jako strażak przed zostaniem lekarzem, mówi o radzeniu sobie z traumą w swoim pamiętniku, Kruchy. W swojej książce Dr. SOVNDAL ujawnia osobisty wpływ, jaki wywarła na niego narażenie wtórne na pogotowi. Są dni, kiedy widział, jak dzieci umierają, lub ludzie, o których znał, zostali sprowadzeni na pogotowie, a ich życie wisi w równowadze. „Mam dobre blokady wokół mojego serca” - mówi. „Zamkam go i zamykam drzwi, aby móc funkcjonować w mojej pracy. Ale w pewnym momencie te drzwi się rozpadną. Nie możesz ukryć [swojego serca] na zawsze."

Podczas gdy dr. Sovndal może wydawać się nienaruszone na zewnątrz, wewnętrznie, tak nie jest. „Widzisz wszystkie te negatywne rzeczy, a potem zaczynasz mieć negatywne emocje. Mówię o tym jako o czarnej dziurze, która wysysa cię, i naprawdę trudno się z tego wydostać - mówi. Dla niego-i wielu innych osób udzielających ratowników-doprowadziło to do bezsenności. Leżenie w łóżku jest często pierwszym razem, gdy ktoś musi być sam ze swoimi myślami, a dla pierwszych respondentów te myśli często niepokoją.

Ashley McGirt, terapeuta, który często współpracuje z pierwszymi osobami, widziała w swoich klientach, jak wygląda wypalenie. „Dla niektórych to lęk lub depresja. Dla innych objawia się to w fizyczny sposób, jak migreny - mówi, i chociaż niektórzy pierwsi respondenci pracują z nią, aby zapobiec wypaleniu, kompleks męczeństwa utrzymuje się. „Była mentalność„ Suck It Up, Buttercup ”lub„ może po prostu nie jesteś za to wycięty ” - mówi, dodając, że ta mentalność od dawna jest ogromną przeszkodą, jeśli chodzi o zdrowie psychiczne pierwszego respondera opieka.

Ta mentalność „twardego faceta” jest czymś, co Paul Grattan, sierżant i 20-letni weteran Departamentu Policji w Nowym Jorku, mówi, że całą swoją karierę widział całą karierę. Grattan jest częścią tego, co mówi, jest znane jako „klasa z 11 września”, ponieważ ukończył Akademię Policyjną na kilka dni przed atakiem na World Trade Center i pracował w Ground Zero. Mówi, że nawet po tej niszczycielskiej tragedii dyskusje na temat zasobów zdrowia psychicznego dla pierwszych osób odpowiadających były minimalne. „Rozmowy w tym czasie koncentrowały się na wpływie ataków World Trade Center na pierwszych respondentów, ale nie było ogólnych badań [na depresję lub lęk], ani rozmowy na temat tego, co przechodzimy jako tylko część pracy” on mówi.

„Ludzie przyciągają ten zawód, aby pomóc; nie są przyzwyczajeni do prośby o to.„ - Paul Grattan, sierżant, NYPD

Przez dziesięciolecia Grattan twierdzi, że sposób, w jaki zdrowie psychiczne zostało rozwiązane w organach ścigania, sprowadza się do sprawdzenia kilku pudełek. „To było jak:„ Okej, czy umieszczamy plakat na ścianie o uzyskaniu pomocy, jeśli pijesz za dużo? Świetnie - mówi. Grattan mówi, że ludzie z organów ścigania są postrzegane jako „silne.„Ludzie przyciągają ten zawód, aby pomóc; nie są przyzwyczajeni do proszenia o to ” - mówi.

Presja (w tym narzucone sobie oczekiwania), aby wydawać się silne dla innych i piętno otaczające, które często oznacza, że ​​pierwsi respondenci nie otrzymują pomocy, jaką potrzebują, zanim będzie za późno. To właśnie zainspirowało dr Jeff McGill, aby znaleźć Blue H.mi.L.P., organizacja non -profit, która śledzi liczbę oficerów, którzy zmarli przez samobójstwo, a także ma na celu zmniejszenie piętna proszenia o zasoby zdrowia psychicznego. „Mój partner i ja byliśmy zaangażowani w strzelaninę, w której został zastrzelony wiele razy, raz w twarz. Ostatecznie przeżył fizyczne rany, ale potem musiał również zmierzyć się z psychologiczną stroną „Dr. McGill mówi. Dodaje, że wpłynęło to na niego również osobiście. „Po tym strzelaniu miałem swój pierwszy atak lękowy” - mówi. „Następstwa strzelania naprawdę otworzyły nasze oczy na sposób, w jaki twój mózg funkcjonuje dosłownie po doświadczeniu ekstremalnego stresu.„Ale o tych skutkach nie były powszechnie rozmawiane w swoim zawodzie. Znowu mówi, że był postrzegany jako część pracy.

dr. McGill mówi kolejny ważny powód, dla którego Blue H.mi.L.P. został utworzony, aby zająć się sposobem postrzegania samobójstwa w społeczności organów ścigania. Przytacza strzelaninę banku North Hollywood z 1997 roku jako konkretny przykład. „To była przerażająca bitwa z bronią i [sgt. Izrael „Sonny”] Medina był postrzegany jako bohater jego odwagi podczas tej strzelaniny i otrzymał Medal of Valor. Przypisuje mu się zmiana sposobu działania organów ścigania podczas strzelanin ”, dr Dr. McGill mówi. Mówi, że Sgt. Medina ostatecznie zmarła przez samobójstwo i z tego powodu nie jest uważana za zmarła na służbie lub honorowana jako taka.

Kiedy zaniedbane jest zdrowie psychiczne policji, jego konsekwencje mogą wpływać na całe społeczności. Według U.S. Departament Sprawiedliwości, doświadczanie stresu pourazowego, może objawiać się jako agresja i może chudzić podejmowanie decyzji, w tym decyzje bezpośrednio związane z bezpieczeństwem publicznym, strona odczytuje, dodając, że U.S. Departament Sprawiedliwości bada obecnie wpływ objawów PTSD na funkcje mózgu decyzyjne wśród funkcjonariuszy policji. Oczywiste jest, że nietraktowana trauma nie tylko wpływa na osobę, która jej doświadcza; Wpływa to również na wszystkich, którzy wchodzą w interakcje z tą osobą, fakt, który jest szczególnie istotny, ponieważ brutalność policji nadal nęka społeczności i departamenty policji w całym kraju.

Ostatecznie dr. McGill zastanawia się, dlaczego rany umysłu nie zwracają takiej samej uwagi jak rany ciała, podczas gdy funkcjonariusze potrzebują obecnie usług zdrowia psychicznego, aw przypadkach, w których pomoc nie przyszła na czas. „Słyszeliśmy przerażające przypadki rodzin, w których ich ubezpieczenie medyczne zostało przerwane tego samego dnia, że ​​ich małżonek zmarł przez samobójstwo” - mówi, dodając, że nie stanie się tak, gdyby oficer umarł na służbie. Niebieski h.mi.L.P. jest jedną z pierwszych organizacji, które śledzą organy ścigania, które teraz robią z strażakami-i szanują tych, którzy zmarli przez samobójstwo przez swoją ścianę honorową. „Niektóre są anonimowe, ale niektóre zawierają zdjęcie i historię osoby wysłanej przez rodzinę”, Dr. McGill mówi. „Chcą, aby ludzie wiedzieli, co się stało, i umieścili twarz z historią."

Jak Covid-19 przynosi świadomość zdrowia psychicznego pierwszej osoby

Nawet jeśli pierwsza respondent nie rozwinie się w pełni PTSD, regularna ekspozycja na traumę nadal może mieć głębokie skutki. „Mogą być długotrwałe i stać się zaburzeniem, takim jak PTSD, ale to, co dzieje się częściej, nazywamy„ urazem stresu operacyjnego ”, mówi Jaime Brower, Psyd, licencjonowany psychoterapeuta kliniczny, który poświęcił ostatnie 17 lat od 17 lat od 17 lat jej kariera w pracy z pierwszymi osobami.

Uraz stresu operacyjnego to wszelkie trwałe trudności psychiczne wynikające z obowiązków operacyjnych. Często jest to również określane jako krytyczny stres incydentu (CIS). Objawy mogą być fizyczne (takie jak zawroty głowy, zmęczenie lub bóle głowy), poznawcze (zamieszanie, koszmary i problemy z koncentracją) lub emocjonalne (strach, wina, gniew i przewlekły lęk).

dr. Sovndal, Hilton i Dr. Brower wszyscy twierdzą, że pandemia zintensyfikowała mentalne i emocjonalne pobocze, pierwsi doświadczali. „Covid-19 przedstawił coś, co nazywamy„ kontuzją moralną ”-mówi Hilton. „Pierwsi respondenci nie tylko doświadczali rodzaju wypalenia, które wynikają z długich godzin pracy i wyczerpania, ale ponadto widzą te wszystkie okropne rzeczy, i sposób, w jaki zostali przeszkoleni, aby nie działać już nie działać. Kiedy jesteś pierwszym respondentem i pojawia się, aby uratować czyjeś życie, ale nikt nie rozumie wirusa wystarczająco dobrze, abyś mógł to zrobić, to się na ciebie nosi."

dr. Sovndal mówi oprócz obrażeń moralnych, pierwsi respondenci martwili się również o własne zdrowie i co znaczy wirus dla nich i ich rodzin, gdyby przynieśli to do domu. „Bardzo martwiłem się o wzrost depresji, lęku i PTSD wśród pierwszych respondentów od początku pandemii, ponieważ dodaje to tyle dodatkowego stresu” - mówi. „To coś, o czym rozmawiamy między sobą. Jaka jest wezwanie, które sprawi, że mnie przewagę?"

„Opalenie zawodowe było czymś, o czym rozmawialiśmy w społeczności pierwszej respondent, ale teraz jest więcej ludzi na zewnątrz, tylko ta społeczność mówi o tym.„ - Shannon Sovndal, MD

McGirt dodaje, że niepokoje społeczne zeszłego lata również pomieszały stres, z którym wielu pierwszych udzielonych sobie radziło. Podczas gdy wielu osób udzielających pierwszej osoby chętnie zgłosiło swoje usługi, szukając bezpieczeństwa protestujących, mimo że byli poza zegar, dla wielu nadal miało to emocjonalne żniwo, mówi, że. „To ciężki ładunek do noszenia. Wielu widziało rzeczy, których nigdy wcześniej nie byli świadkami. Mam kilku [innych] klientów, którzy są byłymi wojskowymi, którzy doświadczyli retrospekcji lub zespołu stresu pourazowego z powodu bomb flash ”-mówi McGirt. „Nawet rok później nadal pracuję z niektórymi klientami, aby pomóc im w pracy przez to, czego doświadczyli podczas protestów."

Wszyscy eksperci twierdzą, że to, co Covid-19 zrobił dla pierwszorzędnych, było rozmawianie o ich zdrowiu psychicznym. „Opalenie zawodowe było czymś, o czym rozmawialiśmy w społeczności pierwszej odpowiedzi, ale teraz jest więcej ludzi poza tą społecznością mówi o tym”, dr Dr. SOVNDAL mówi. „Rozmowa otaczająca lęk, depresję i samobójstwo wśród osób udzielających pierwszej pomocy naprawdę nabrała rozpędu podczas pandemii.„Hilton i Kelly odzwierciedlają ten sentyment. „Ludzie zwracają uwagę w nowy sposób” - mówi Kelly. „Był ten zbiorowy moment:„ Wow, ta pandemia jest dla mnie naprawdę trudna. Zastanawiam się, jak to jest dla nich - mówi Hilton.

Większe zrozumienie, że pierwsi respondenci byli i pracowali w tak wymagającej psychicznie dziedzinie, gdy wirtualne usługi zdrowia psychicznego stały się bardziej dostępne, wiodący dostawcy w tej przestrzeni, aby określić, jak pomóc społeczności. Jednym z przykładów tego jest uruchomienie aplikacji Heroes Health, stworzonej przez programistów z University of North Carolina School of Medicine i UNC Health, która pozwala pracownikom opieki zdrowotnej i pierwszej ratownicy na śledzenie ich zdrowia psychicznego i dostępu do odpowiednich zasobów. Kolejnym przykładem jest zestaw narzędzi pierwszej instancji, bezpłatna aplikacja, która pomaga pierwszemu udzielającym radzenia sobie z wyczerpaniem emocjonalnym i fizycznym. Są to zasoby, które nie istniały, zanim Covid-19 zmusiło więcej ludzi do zastanowienia się nad tym, jak pierwsi respondenci radzą sobie emocjonalnie.

Chociaż wielu ludzi w U.S. czujesz, że zbliżamy się do „drugiej strony pandemii”, dr Dr. Brower twierdzi, że potrzeba takich zasobów pozostaje ważna. W rzeczywistości uważa, że ​​nastąpi opóźnienie, gdy wielu pierwszych ratowników zostanie uderzonych najtrudniejszych psychicznie i emocjonalnie z powodu tego, co doświadczyli podczas pandemii. Od prawie dwóch lat mówi, że pierwsi respondenci byli zajęci rozwiązywaniem kryzysu po kryzysie. Ale gdy pandemia zaczyna się uspokoić, pierwsi respondenci mogą stwierdzić, że mają więcej czasu na oddychanie i przetworzenie tego, co się stało, Dr. Brower mówi. „Z tego powodu kryzys w zakresie zdrowia psychicznego nie jest bliski” - mówi. „Najgorsze jest jeszcze nadejść."

Co robi się dla zdrowia psychicznego pierwszego respondera

Rozmowa Covid-19 wywołała zdrowie psychiczne pierwszej odpowiedzi, zachęca do zmiany kulturowej. dr. Brower mówi, że prowadzi wiele rozmów z liderami jednostek pierwszej odpowiedzi na temat tego, jakie zasoby zarządzania stresem są dostępne za darmo, w tym wsparcie rówieśnicze, terapeuci i kapelan. Pomaga również ustawić ich z bezpłatnym dostępem online do krajowego Centrum Ogólnopolnictwa Ratownika i Bezpieczeństwa Publicznego, które oferuje kursy związane z zarządzaniem zdrowiem psychicznym i stresem, które ludzie mogą robić anonimowo w domu. „Istnieją kursy, jak zmniejszyć spożycie alkoholu lub jak lepiej zasnąć, na przykład”, Dr. Brower mówi.

Kelly mówi, że All Clear Foundation stworzył bibliotekę z szeroką gamą bezpłatnych zasobów, do których można uzyskać dostęp online lub za pośrednictwem aplikacji. Obejmuje porady dotyczące zarządzania stresem, utrzymywanie zdrowych relacji, rozwijanie odporności, zrozumienie PTSD i wirtualnych 12-etapowych spotkań odzyskiwania, aby wymienić tylko kilka. Mówi także, że organizacja niedawno uruchomiła anonimową aplikację czatu peer-to-peer, aby pierwsi respondenci mogli rozmawiać o swoich doświadczeniach na czacie lub jeden na jednego. Mówi, że istnieje zintegrowana technologia sztucznej inteligencji, która rozpoznaje frazy wskazujące, kiedy ktoś powinien porozmawiać z profesjonalnym dostawcą zdrowia psychicznego i podpowiada go w razie potrzeby.

Kolejna poważna zmiana polega na zintegrowaniu programu nauczania zdrowia psychicznego z szkoleniem pierwszego odpowiedniej, aby mogli rozpocząć karierę, wiedząc, jak chronić swoje zdrowie psychiczne, mówi Kelly. Hilton mówi również, że widzi większy nacisk na udzielanie narzędzi pierwszej pomocy podczas szkolenia. „Uncja zapobiegania jest warta funta lekarstwa” - mówi. „Wielu pierwszych ratowników uczy się w szkoleniu, jak rozwijać odporność i budować ją w styl życia, który wspiera zdrowie i dobre samopoczucie. Nie masz na celu zdobycia PTSD, jeśli jesteś pierwszym respondentem, i nie musisz czekać, aż zostaniesz wypalony, aby szukać sposobów zarządzania zdrowiem psychicznym ” - mówi.

Wszyscy eksperci twierdzą, że udzielanie narzędzi pierwszej pomocy, aby dbać o siebie podczas szkolenia, jest kluczem do zmiany kultury z takiej, która rozwija się na męczeństwo na taki, w którym jest w porządku-nawet zachęcamy do poproszenia o pomoc. „Zaczynamy widzieć tę zmianę” - mówi Kelly. „Tysiąclecia pierwszej ratownicy w szkoleniu zaczynają zadawać pytania dotyczące równowagi między życiem zawodowym a prywatnym-i to ważne. Ludzie rozpoznają, że nie jest hańba, aby się sobą opiekować."

Grattan mówi, że zauważył zmianę, a młodsze pokolenia wjeżdżają do organów ścigania. „[Nowe] pokolenie pierwszych ratowników jest wychowywane w środowisku, które jest nieco bardziej pomocne, jeśli chodzi o zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie”-mówi. Zamiast tylko plakatu na ścianie, Grattan twierdzi, że stacje dokonują poważniejszych inwestycji współpracujących z organizacjami oferującymi terapię i inne zasoby; Nazwał Blue H.mi.L.P. Jako jeden. Ale dodaje, że wciąż jest długa droga.

*Cailey, który jest pełnoetatowym strażakiem w Orlando na Florydzie, od ośmiu lat i EMT od czterech lat, mówi od początku Covid-19, zaczęła widzieć zmianę wśród swoich kolegów. „Spada ściany, a więcej ludzi się otwiera i mówi:„ Hej, nie jestem w porządku ”. To nie jest pierwszy raz, kiedy widziała coś pozytywnego z ogromnej tragedii. „Mieliśmy szefa, który popełnił samobójstwo, i to doprowadziło do utworzenia zespołu wsparcia rówieśniczego” - mówi. „Potem wydarzyło się strzelanie do klubu nocnego Pulse, co sprawiło, że było jeszcze bardziej naglące” - mówi. Teraz stacje straży pożarnej w jej mieście mają zespół wsparcia rówieśniczego, który pokazuje się z kawą i ciasteczkami za każdym razem, gdy stacja odpowiada na szczególnie niepokojącą rozmowę, mówi.

Cailey ma nadzieję, ale mówi, że istnieje długa droga, aby wybrać kulturę. „Minie trochę czasu, dopóki [pierwsi respondenci] nie poczują się bardziej komfortowo, rozmawiając o [zdrowiu psychicznym] i bycie w stanie powiedzieć:„ Hej, potrzebuję przerwy. Muszę wykorzystać, bo nie mogę tego już zrobić.„Dodaje, że chociaż wydaje się, że dzieje się więcej rozmów związanych z zdrowiem psychicznym, nadal nie czułaby się komfortowo, prosząc o jeden dzień po trudnym emocjonalnie wezwaniu lub zmianie.

Zmiana jest powolna, ale dzieje się i jest to dr. Brower mówi, że społeczeństwo jako całość skorzysta. „Jeśli chcesz zdrowych społeczności, potrzebujesz zdrowych pierwszych udzielających odpowiedzi” - mówi. „Zdrowie pierwsi respondenci w sposób zdrowy wchodzą w interakcje ze społecznością. Jeśli nie będziemy priorytetowo traktować ich zdrowia psychicznego, doprowadzi to tylko do większej liczby problemów dla nas wszystkich."

*Nazwisko zostało wstrzymane.

Jeśli ty lub ktoś, kogo znasz, zmaga się z myślami samobójczymi, zadzwoń do National Suicide Prevention Lifeline pod numer 1-800-273-8255 lub Porozmawiaj z doradcą online.