Oto, co się stało, kiedy próbowałem rozwiązania, eksfoliator Glossiera, który przejmuje Internet

Oto, co się stało, kiedy próbowałem rozwiązania, eksfoliator Glossiera, który przejmuje Internet
Glossier zdobył legion obsesji na temat pielęgnacji skóry swoimi inteligentnymi produktami (są one słynnie, aby zaspokoić potrzeby społeczności podłączonej) i solidną grę w mediach społecznościowych (dwukrotnie stuknąłem zbyt wiele półek do liczenia). Ale pomimo całego szumu, tak naprawdę nie zanurzyłem jeszcze przysłowiowych porów do różowego portfolio produktów.

Więc kiedy miałem okazję wypróbować roztwór Glossiera, kwaśny eksfoliator, byłem zaintrygowany, ale słowo „kwas” zatrzymało mnie. Podobnie jak wiele kobiet, przeszedłem okres w szóstej klasie, w którym zaskórki założyły stały sklep na czole (tak, aby przejść przez dojrzewanie!), a teraz zajmować się zaczerwienieniem i podrażnieniem. Z moją wrażliwą skórą pojawia się gniewne łatki, gdy jestem na zimno przez kilka minut lub po prostu weź prysznic. Czy formuła byłaby zbyt intensywny?

„Kwasy nie są tak przerażające, jak brzmią […] substancje chemiczne delikatnie puszczają martwą skórę poprzez rozpuszczenie wiązań między komórkami."

Melissa Souto, dyrektor ds. Rozwoju produktu w Glossier, mówi, że wrażliwe na to, że Worriers, takie jak ja, powinni się zrelaksować. „Kwasy nie są tak przerażające, jak się brzmią” - mówi Souto. „W przeciwieństwie do twardych fizycznych eksfoliantów-ziarniste, wypełnione koralikami Wiele osób zna chemiczne złuszczki delikatnie puściły martwą skórę, rozpuszczając wiązania między komórkami.„Uff, nie ma dla mnie bezcelowania twarzy.

Tak, złuszczanie kwasu Móc Pracuj dla wrażliwej skóry. Oto 3 rzeczy, które wydarzyły się, gdy próbowałem rozwiązania Glossiera.

Zdjęcie: Glossier

1. Moje zwykłe zaczerwienienie po szybszym zaczęło się rozpraszać-a moja skóra jest po prostu bardziej miękka

Moim głównym celem było sprawdzenie, czy rozwiązanie pozbywa się mnie niechcianych czerwonych plamistych obszarów na mojej twarzy, a po dwóch tygodniach zastosowania porannego i nocy-po zastosowaniu jest to niewielkie zing i lekkie spłukiwanie Kwasowy eksfoliator zasadniczo działał jak ściemniacz na pigmencie podobnym do pomidorów na moich policzkach.

Nauka stojąca za całą tym dobrocią twarzy? „Roztwór wykorzystuje 10-procentową mieszankę trzech aktywnych typów kwasów, aby zapewnić najlepsze wyniki”, wyjaśnia Souto, kwaśne nazwy alfa, beta i kwasów polidroksy. „Kwas glikolowy i mlekowy, oba AHA, zmniejszają trądzik i ciemne plamy, jednocześnie rozkładając wiązania wody przyłączone do martwych komórek skóry, aby poprawić ton i teksturę. Kwas salicylowy, BHA, Unclogs pory przez rozkładanie nadmiaru olejków i glukonolakton, PHA, złuszczają jednocześnie nawilżanie i kondycjonowanie skóry."

Ponadto moje nie-czerwone policzki to gładkie dziecko. Nawet po pierwszym pełnym dniu używania rozwiązania czułem. [Uwaga redaktora: To się naprawdę stało i było naprawdę gładkie.]

Zdjęcie: Glossier

2. Moja twarz wygląda jaśniej i otrzymałem (niezamówione!) komplementy za to

Jak powiedziałem, moja skóra jest dobra, ale nie ma nic, co można się zachwycić. Nie mam do czynienia z toną trądziku, oprócz okazjonalnego zit indukowanego okresem na policzku, ale nigdy tak naprawdę nie świeciłem… do tej pory (dun dun).

Niedawno spacerowałem po Brooklynie z kilkoma bliskimi przyjaciółmi (czytaj: widzą mnie cały czas) i oboje zauważyli, jak jasna i wyraźna wygląda moja skóra. To sprawiło, że pomyślałem: czy jestem teraz bardziej błyszczącym modelem?

„Rozwiązanie zostało zaprojektowane w celu przyjęcia podejścia do skóry 360 stopni-formuły leczy trądzik i zaskórnik, zmniejsza zaczerwienienie i rozmiar porów, poprawia teksturę i nadaje skórze ten dodatkowy blask”, mówi Souto. Jak dotąd czerpię wszystkie korzyści, a mój zwoj selfie jest dowodem.

Zdjęcie: Glossier

3. W ogóle zacząłem zwracać większą uwagę na moją pielęgnację skóry

Przed czasem z rozwiązaniem w ogóle nie użyłem eksfoliatora. Zrobiłem podstawy: mycie twarzy, toner i krem ​​nawilżający-a to wszystko na Dobry dzień. Różowa butelka nie tylko ulepsza moją sytuację w łazience, ten dodatkowy krok zmusza mnie do zwrócenia uwagi na mój pełny schemat i poświęcić trochę czasu na troskę o moją skórę.

Ponieważ jestem tysiącletnim i żyłem dla natychmiastowej satysfakcji, widzenie wyników tak szybko sprawiło, że nie mogę się doczekać rytuału namoczenia. Jako osoba, która była (nacisk na „kiedyś”) zmuszona do wzięcia prysznica po treningu piłki nożnej-to jest ogromne. Teraz, gdy mam tę błyszczącą, a nie czerwoną, komplementową wersję mojej twarzy, moja rutyna pielęgnacji skóry wzrosła (świeciła?), w dobry sposób.

We współpracy z Glossier

Najlepsze zdjęcie: Well+Good Creative