Jak według terapeutów terapeutów porównuje się do sesji osobistych

Jak według terapeutów terapeutów porównuje się do sesji osobistych

„Jesteś tu ze mną, ale ekran wciąż nas rozdziela. I tak możesz poczuć się bardziej komfortowo z dzieleniem się rzeczami, które mogłyby trwać trochę dłużej, aby podzielić się w biurze ” - mówi dr Dr. Bradford. „To coś innego, co grało na korzyść niektórych z tych bardziej wirtualnych rodzajów przestrzeni, jest to, że uważam, że pozwala klientom być nieco bardziej wrażliwym."

Doświadczenie terapii tekstowej jest inne, gdy terapeuta nie może odczytać języka ciała klienta ani usłyszeć dźwięk jego głosu. Jednak terapia tekstowa pozwala jej również rozmawiać z kimś w czasie rzeczywistym, gdy pracuje nad sytuacją.

„Jeśli jesteś moim klientem i masz ciężki dzień, dostaję cię w tym momencie” - mówi. „Dostaję od ciebie wiadomość tekstową, czuję się z tobą na żywo, dostaję od ciebie notatkę głosową do pracy, w porównaniu z czekaniem do następnej środy z wizytą ze mną i zgłaszaniem co To było jak. W tym momencie mam tę dostępność."

Niezależnie od tego, czy widzisz swojego terapeuty osobiście, piszesz z nimi przez cały tydzień, czy komunikując się w inny sposób, ważne jest, aby robić to, co dla ciebie odpowiednie dla Ciebie.

„To było tak stresujące ostatnie 18 miesięcy” - mówi dr Dr. Bradford. „Wydaje się, że w najbliższym czasie nie odpuszcza. I tak będziemy musieli jeszcze głębiej, aby nawet upewnić się, że dobrze o siebie dbamy, abyśmy mogli dostać się na drugą stronę tego."

Posłuchaj powyżej i zasubskrybuj Well+Good Podcast na Apple, Spotify lub gdziekolwiek otrzymasz podcasty.