Próbowałem aplikacji hipnozy dla lepszego snu i rzeczywiście sprawiło, że bardzo mnie bardzo śpią

Próbowałem aplikacji hipnozy dla lepszego snu i rzeczywiście sprawiło, że bardzo mnie bardzo śpią

W tym momencie przypomniałem sobie potencjalne moce hipnozy do snu i fakt, że pobrałem aplikację hipnozy dla kobiet o nazwie Clementine, jeszcze nie próbowałem. Zawiera treść dla wielu kategorii, w tym snu, ciała, odstresowania, pewności siebie i mantr. Stukałem „Sleep” i znalazłem siedem opcji do wyboru, ostatecznie lądując na jednym zatytułowanym „Rozluźnij swoje ciało."

Muzyka zaczęła grać (jest też opcja bez muzyki), a potem kobieta z kojącym głosem zaczęła mówić. Sposób, w jaki mówiła o warunkach zarówno treści, jak i tonu, trzymaj mój umysł przed wędrówką, co jest jednym z głównych problemów, z którymi walczę, próbując zasnąć. Nie jestem pewien, ile czasu zajęło mi odpłynięcie po rozpoczęciu hipnozy, ale sesja trwała tylko 24 minuty i nie pamiętam, aby usłyszeć koniec tego końca.

Obudziłem się następnego ranka, zszokowany, że nie spędziłem większości nocy, rzucając i odwracając. I chociaż nie posunąłbym się tak daleko, że powiedziałem, że „odświeżony”, nie miałem ochoty gapić się w sufit, zastanawiając się nad wszystkimi moimi błędami i stanem życia, dopóki potrzeba kawy zmusiła mnie do łóżka… Tak idzie większość poranków, więc nazywam hipnozę dla snu zwycięstwem.

Chcesz dowiedzieć się, co dzieje się podczas sesji z hipnotyzą? Dowiedz się na poniższym filmie:

Używałem go przez następne kilka tygodni i odkryłem, że zasypiam szybciej i nękałem mniejszymi myślami, które zwykle sprawiają, że dryfowanie jest dla mnie tak trudne. Po refleksji przyznam część tego zwycięstwa samej hipnozy i jej częściowo, ponieważ zawsze śpię najlepiej, gdy mam ustaloną rutynę nocną. Spośród siedmiu sesji snu, które oferuje aplikacja, moimi ulubionymi były „głęboki sen” i „rozluźnij swoje ciało” i oba mają czas wykonywania około 24 minut.

Wiedziałem, że przywiązuję się do hipnozy do snu, ale nie zdawałem sobie sprawy, że zakres praktyki działał, dopóki moja siostra niedawno mnie nie odwiedziła i spała na materacu powietrznym w moim salonie. Przez pierwsze kilka nocy tam była, byłem trochę zawstydzony moim nawykiem hipnozy (moje mieszkanie jest małe, więc mogła to usłyszeć). Ale tylko wtedy, gdy jej wyjaśniłem, miałem trudności z zasypianiem. Więc następnej nocy grałem na to wystarczająco głośno, abyśmy mogli usłyszeć. Następnego ranka nie weszliśmy nawet w jeden naszych bardzo charakterystycznych argumentów, mimo że była wokół siebie 24/7 przez ostatnie 72 godziny. Chyba będę to sklutować na grzywne korzyści z hipnozy sennej.

W tej notatce prawdopodobnie budzisz się w środku nocy. Aha, i cała ta liczba owiec? Okazuje się, że jest w tym pewna faktyczna korzyść.