Następny jest rdzeń, który otrzymuje trening zabójcy po prostu trzymanie tego ruchu. „Wejście na przedramiona jest bezpośrednim hitem do rdzenia lub wszystkiego w cylindrze tułowia” - mówi Heimann. Obejmuje to twoje skośne, niskie obrzydliwe, a nawet do tych szkapalowych stabilizatorów (także członków Core Club, lodeww). Aby to wyraźnie stwierdzić: „Nie możesz tam drzemać z rdzeniem, które są zaangażowane mięśnie rdzeniowe”, mówi Heimann. Zobaczysz, co ona ma na myśli, gdy wpadniesz w pozę.
Tylna linia powięzi to ostatni kawałek delfina. „Rozciąga się od podstawy stopy aż do tyłu nogi, w plecy, aż do szyi, na tyłu czaszki i na górze czaszki. To w zasadzie jak para piżamów z kapturem - mówi Heimann. „Każde miejsce wzdłuż tej linii, które jest poza równowagą, spowoduje większe obciążenie gdzie indziej. Tak więc otwieranie, że cały łańcuch powięziowy jest jak wygładzanie pomarszczonego obrus.„Poczuj swoje uczucia w tej pozie i możesz powoli zacząć odkrywać wszystko, co marszczy z obrusem-. Gotowy do wypróbowania tej inwersji?
1. Rozwiń matę i wejdź czterokrotnie z ramionami bezpośrednio nad nadgarstkami i kościami bioder nad kolanami.
2. Niższe na przedramiona, aby były równoległe do siebie i odległość szerokości ramion.
3. Utwórz kota z powrotem, nadciągając łopatki, angażując rdzeń i pozwalając uwolnić głowę i szyję. (Jeśli czujesz się zwężony w ramionach, śmiało i przeplataj palce, zamiast je rozdzielić, tak jak w desce przedramienia.)
4. Odepchnij podłogę, nie pozwalając, by głowa dotknęła ziemi. Wsuń palce u stóp, podnieś kolana i wyobraź sobie, że ktoś lub coś fizycznie podnosi biodra na niebo.
5. Zobacz, czy możesz tu zostać na kilka oddechów, wciąż lekko nadciągając plecy i przepychając przedramiona. Oddychaj głęboko.
6. Delikatnie opuść do kolan i odpoczywaj.