Jedyne słowo, które doprowadza mnie do biegania po kontuzji

Jedyne słowo, które doprowadza mnie do biegania po kontuzji

Czując się pokonany, ochłodziłem się ze spacerem i zadzwoniłem do mamy. Byłem prawie we łzach. Czułem się zły na siebie, że poślizgnęła się na tym lodzie i porzuciłem przez ciało za cofnięcie się w tak krótkim czasie. Jak to się stało w ciągu zaledwie dwóch miesięcy? Jak można skradzić mi spokój krótkiego, łatwego biegu?

Ale nie było nic do roboty, ale kontynuuj, ponieważ miałem wydarzenie, które wiązało się z biegiem i nie zamierzałem się wycofać. To było na plaży, na stronie, na której prowadziłem najdłuższy odległość (pięć mil), miejsce, w którym zawsze czuję się najlepiej.

Podczas mojego treningu lubiłem korzystać z serii z aplikacji Nike Run Club. Pewnego dnia, w połowie 30-minutowego biegu, narrator, trener Bennett, poprosił mnie, abym pomyślał o słowie, aby opisać, jak chciałem się czuć. Natychmiast pomyślałem: energetyzowany! Tak zawsze czułem około 15 minut po biegu. Ale potem zdałem sobie sprawę, że nie jestem energiczny. Byłem zmęczony i alkohol. Może pomyślałem, że mogłem na chwilę wybrać nowe, lepsze słowo, i poszedłem z „akceptacją."

Powtarzałem to raz po raz, gdy uznałem moje zmęczone ciało. W porządku, pomyślałem. Mogę być zmęczony i zwolnić. Jeśli nadal jestem zmęczony, mogę chodzić przez 30 sekund i złapać oddech. Zamieszkałem z walki i żyjąc w niej, zamiast być na nią zły, byłem w stanie się przez to przetrwać. Skończyłem bieg.

Powrót do biegania był ostateczną lekcją pokory i akceptacji. Jak szybko może mnie zmienić, a ja musiałem pogodzić się z tym, jak bardzo jest poza moją kontrolą. Ale jestem też pod wrażeniem odporności ludzkiego ciała. Moje ciało jest silne i zdolne, a nie możliwość robienia tego, co zrobiłem trzy miesiące temu. Ponownie wyciągam, jak postępować i czuję się bardziej wdzięczny za moje ogólne zdrowie i miłość do ruchu.

Po wielu milach (i więcej niż kilku łzach) dotarłem do dnia wydarzenia. Natychmiast spadł na tył paczki, ostatniej osoby. Zaakceptowałem to. Byłem powoli, ale było pięknie, a moje ciało jakoś nie bolało tak bardzo. Udało mi się biec 27 minut i tak, czułem ból mięśni, ale także uniesienie. Wróciłem? wróciłem!

Oh cześć! Wyglądasz jak ktoś, kto kocha bezpłatne treningi, rabaty dla najnowocześniejszych marek odnowy biologicznej i ekskluzywne dobrze+dobre treści. Zarejestruj się w Well+, nasza internetowa społeczność wellness i natychmiast odblokuj swoje nagrody.