James Corwell miał objawienie cztery lata temu. Podczas pracy w Japonii wielokrotnie nagradzany szef kuchni zrównoważonego rozwoju wyjechał na rynek rybny w Tokio z tysiącami tuńczyka niebieskiego płetwy (które są gatunkiem zagrożonym). Zszokowany, podjął swoją misję stworzenie żywności na bazie roślin, które można zjeść zamiast tuńczyka. A teraz w końcu zrobił to ze swoim najnowszym przedsięwzięciem, pomidorowym sushi.
Pomidor sushi został zaprojektowany tak, aby miał smak i konsystencję tuńczyka, ale jest wykonany w całości z pomidorów. Podczas gdy Corwell trzyma swoją tajną formułę na Lock, David Benzaquen, dyrektor generalny Ocean Hugger Foods (firma macierzysta pomidorowa) mówi, że wszystko jest czyste i nieprzetworzone-jest zasadniczo wykonane z wody, pomidorów, sosu sojowego i octu.
Dla wegan może to być najlepsza wiadomość, ponieważ David Chang zaprezentował „krwawienie” na początku tego roku na podstawie „krwawienia” na bazie roślin.
„James jest perfekcjonistą. Jest certyfikowanym szefem kuchni [American Culinary Federation] ” - mówi Benzaquen, wyjaśniając, dlaczego zajęło to cztery lata, aby uzyskać dokładnie formułę. Tomato Sushi przetestował produkt w San Francisco i Napa Valley (spójrzmy prawdzie w oczy, zachodnie podstawki są koneserami sushi), a po rave są gotowe do większego.
„[Naszą] misją jest wspieranie zrównoważonego rozwoju oceanów, ochrona dzikiej przyrody i tworzenie świata, w którym ludzie mogą doświadczyć pysznej tradycji kulinarnej sushi bez szkody oceanów."
Od 11 października pomidorowe sushi będzie dostępne wyłącznie w kółku grab-and-go Fresh & Co., Podawane w czterech różnych potrawach: sałatka boczna z komosą ryżową, awokado i ogórek; większa sałatka z zwęglonym ananasem, wodorostami i komosą ryżową; miska zbożowa z komosą ryżową; i opakowanie zieleni Collard.
Ponieważ, bądźmy szczerzy, pomidory nie pakują dokładnie białka i omega-3, które robi prawdziwy tuńczyk, świeży. Szef kuchni Mike Roberts specjalnie połączył go z innymi składnikami (takimi jak ziarna i awokado), aby zaokrąglić profil żywieniowy.
Benzaquen, który od lat nie miał ryb, mówi, że jest podekscytowany, że może wreszcie zaoferować weganom opcję sushi, która nie jest Roll California Roll. Ale podkreśla, że dla firmy zrównoważony rozwój jest czynnikiem napędzającym. „[Naszą] misją jest wspieranie zrównoważonego rozwoju oceanów, ochrona dzikiej przyrody i tworzenie świata, w którym ludzie mogą doświadczyć pysznej tradycji kulinarnej sushi bez szkody oceanów” - mówi.
Więc teraz wielkie pytanie: jak to smakuje?
Udałem się do Fresh & Co. podzielić się posiłkiem z Benzaquen, próbując każdego z trzech potraw, które będą oferowane. Pierwsza myśl: zdecydowanie wygląda jak tuńczyk. Jeśli chodzi o smak, smak jest widoczny (a sos sojowy zdecydowanie się pojawia). Tekstura nie jest nieprzyjemna, ale nie będzie oszukać żadnych miłośników sushi w najbliższym czasie.
Nawet chociaż nie Dokładnie Poczuj się jak ryby, teraz jest najbliżej zastępcy roślinnej. A jeśli jesteś weganinem, przerażony oszustwem rybnym lub próbujesz żyć tak zrównoważone, jak to możliwe, nadal jest to zdecydowanie wygrana.
Kolejny powód, aby wypróbować wegańskie sushi: możesz dostać bok plastiku z rybą. Martwi się o GMO? Oto, co musisz wiedzieć o niedawno podpisanym przez Prezydenta Prezydenta Obamy.