Dlaczego Jessamyn Stanley uważa, że ​​każdy powinien spróbować jogi w domu

Dlaczego Jessamyn Stanley uważa, że ​​każdy powinien spróbować jogi w domu

Możesz nazwać Jessamyn Stanley jednym z OGS ruchu pozytywnego ciała. Ale był czas, kiedy gwiazda Yogi-Slash-instagram bała. W fragmencie jej nowej książki, Każde ciało joga, ona opisuje zniechęcający (ale ostatecznie radosny) proces uczenia się, aby robić to samodzielnie-i jak to doprowadziło do nauczania kariery joginów, jak być silnym, na matę i poza.

Bałem się jak diabli, ćwicząc jogę w domu. Dosłownie nigdy wcześniej nie ćwiczyłem poza studiem. To znaczy, nie było tam nikogo, kto mógłby mi powiedzieć, czy to, co robiłem, było właściwe… nie było to wymagane? Zajęcia bikramu doprowadziły mnie do przekonania, że ​​obecność instruktora była absolutnie konieczna, aby ćwiczyć. Ale powiedziałem sobie, że dopóki ćwiczyłem pozy, z którymi już miałem mijającą znajomość, mogłem bezpiecznie ćwiczyć w moim salonie.

(Uwaga dodatkowa: Nigdy nie zrozumiem, dlaczego wszyscy wchodzą do zajęć jogi z przewlekłym strachem przed niepoprawnym praktykowaniem pozycji. To tak, jakby jeden niewłaściwy krok cię zabije. Mam na myśli, że będziemy jeździć samolotami lub zjemy jedzenie, które jest zasadniczo trucizną szczurów, i nikt nie uderza w oko. Ale zasugeruj, że początkujący praktykujący jogę samodzielnie walczy z fundamentalną asaną bez oka instruktora zorientowanego na wyrównanie, i to tak, jakbyś zasugerował samookaleczenie.)

Nie mogłem się spodziewać, że zakocham się w prostej przyjemności z ćwiczenia jogi w domu. Mam na myśli, że nie byłoby dla mnie niemożliwe, aby powiedzieć ci, jak się czułem, kiedy zacząłem ćwiczyć jogę przez moją samotną. To była jedna z najbardziej uwalniających rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiłem w życiu. Wszystko w sposobie, w jaki ćwiczyłem jogę, było niekonwencjonalne i to było ekscytujące. Po raz pierwszy mogłem nosić wszystko, co chciałem, trzymaj pozy tak długo, jak chciałem i złamać wiele zasad.

Nie byłoby dla mnie niemożliwe, aby powiedzieć ci, jak się cieszę, kiedy zacząłem ćwiczyć jogę przez moją samotną. To była jedna z najbardziej uwalniających rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiłem w życiu.

Do tego momentu nigdy nie próbowałem ćwiczyć jogi, nie wpatrując się w inne osoby w pokoju. Zawsze używałem moich uczniów jako barometru do tego, co powinienem robić, ale bez obecności innych ludzi czułem się nieskończenie wygodniejszy. Czułem swobodę upadku, ponieważ nie było nikogo, kto mógłby mnie zobaczyć, kiedy uderzyłem w ziemię. Zacząłem więc pozwalać sobie na upadek bez osądu.

Zdjęcie: Instagram/@MyNameisJessamyn

Ten proces pozwolił mi swobodnie wypróbować pozy z sekwencji bikramu, że byłem zbyt samoświadomy, aby naprawdę wypróbować w klasie pełnej ludzi. Nagle pozy, takie jak poza tancerza, która w przeszłości była prawie całkowicie poza moim zasięgiem, w końcu czuły się dostępne.

Były jeszcze chwile, kiedy nie byłem pewien, czy prawidłowo ćwiczę pozy. Nagrałbym się po umieszczeniu stopy lub wyrównaniu bioder i nie byłem pewien, co z tym zrobić. Jak każdy szanujący się tysiąclecia, podszedłem do Internetu, aby znaleźć odpowiedzi na moje pytania dotyczące wyrównania. Pamiętam, że zahipnotyzowałem zasobami dostępnymi dla mnie po 0.125 sekund w Google. Moja wiedza na temat Asany była bardzo ograniczona przez skromne 26 pozycji Bikrama i znalazłem się jak Alice w jogiczną krainę czarów.

Podczas gdy podobały mi się wypolerowane, profesjonalne samouczki jogi wideo, szybko odkryłem, że najlepsze zasoby jogi były w fotografii na poziomie amatorskim w nowoczesnej aplikacji o nazwie Instagram. W tym czasie Instagram był nadal ładną niszową aplikacją mediów społecznościowych. Używałem go od około roku, ale nie było to już znacznie dłużej i wydawało się, że naprawdę ma trakcję z tysiącleciami w moim przedziale wiekowym.

Zdjęcie: Instagram/@MyNameisJessamyn

Byłem zaskoczony, gdy znalazłem społeczność jogi na Instagramie i byłem pod poważnym wrażeniem wszystkich pozy. Najbardziej pomocnymi zdjęciami były selfie od zwykłych hobbystów jogi, takich jak ja, którzy szukali opinii na temat swoich postępów. Były nawet wyzwania jogi na Instagramie, w których ludzie ćwiczyli serię pozycji w ciągu miesiąca i codziennie publikowali zdjęcie.

Początkowo po prostu wpatrywałem się w pozanie. Nie spieszyłem się z sfotografowaniem własnych postępów. Nie czułem się wystarczająco pewnie, aby myśleć, że moje pozy były godne fotografowania, a moje obawy związane z ćwiczeniem jogi przed lustrami zdecydowanie rozszerzyło się również na kamery. W końcu zacząłem badać pozycje przygotowawcze zalecane dla niektórych bardziej zaawansowanych pozycji, które chciałem wypróbować. Spędziłem dużo czasu, przeglądając Joga Journal Edycje drukowane i online, poznanie nowych pozy.

Wszystko to wydarzyło się w domu, w małym zakątku mieszkania o powierzchni 750 stóp kwadratowych, które podzieliłem się z moją byłą dziewczyną, hałaśliwą pit-mieszanką i moim zrzędliwym pomarańczowym kotem Tabby Cat.

Z czasem moje rozumienie przepływu jogi wzrosło do tego stopnia, że ​​czułem się komfortowo, rzucając sobie wyzwanie ze stref komfortu, które z góry ustanowiłem dawno temu. Odkryłem, że ćwiczyłem pozy, które stały się coraz trudniejsze niż cokolwiek, co wypróbowałem w przeszłości. W końcu stałem się wystarczająco pewny siebie, aby opublikować własne zdjęcia.

Wszystko to wydarzyło się w domu, w małym zakątku mieszkania o powierzchni 750 stóp kwadratowych, które podzieliłem się z moją byłą dziewczyną, hałaśliwą pit-mieszanką i moim zrzędliwym pomarańczowym kotem Tabby Cat. To był rodzaj samozadowolenia, którego nigdy nie podjąłem i to całkowicie zmieniło sposób, w jaki siebie postrzegałem. W końcu byłem w drodze do bramki wywierconego do każdego ucznia Bikram-Student, który chodził mojego własnego prawdziwego nauczyciela.

Zdjęcie: Instagram/@MyNameisJessamy

Bez mojej domowej praktyki jogi nigdy nie zacząłbym fotografować mojej praktyki asany. Prawdopodobnie nigdy nie zacząłbym uczyć jogi. Moja praktyka domowa naprawdę energetyzowała mojego ducha i zaoferowałem mi głęboko inne spojrzenie na życie, które nie byłyby możliwe inaczej.

Prosty wlew nowej energii i aktywności w twoim życiu może mieć niesamowity wpływ na stan twojego ducha. Jogiczny odpowiednik wzmacniacza energetycznego jest backbend-otworzył centralny układ nerwowy i wysyłają energię przez ciało. To naturalne, że „widziałeś gwiazdy”, kiedy ćwiczysz kręgosłup. Poświęć trochę czasu, aby wchłonąć każdą pozycję po ćwiczeniach IT-Absorpcja i kontemplacja są równie ważne (jeśli nie ważniejsze) niż działanie fizyczne.

Przedruk z Każde ciało joga: puść strach, wejdź na matę, kochaj swoje ciało Jessamyn Stanley. Copyright © 2017 Jessamyn Stanley. Opublikowane przez Workman Publishing Company.

Aby ulepszyć swoją grę ASANA, to jak zamienić ćwiczenie jogi w trening kardio. I to są 5 pozy, które prawdopodobnie robisz źle (i jak je naprawić).