„Pre-chovid, ludzie przeprowadzali się i dzielą przestrzenie razem z wielu różnych powodów z przykładu, są rozwiedzione pary, które nadal mieszkają razem, ponieważ nie jest możliwe finansowo lub osoby, które spotykają się, a następnie uważają, że spędzają więcej czasu Mieszkanie jednej osoby i postanowić obniżyć koszty utrzymania i przejść razem ”, mówi psychoterapeuta relacji Lia Love Avellino, LCSW, który może zobaczyć, jak pandemia może w niektórych przypadkach obroty silnika z turbodoładowaniem za nowymi związkami, szczególnie za nowymi związkami,. „Relacyjna psychoterapeuta Esther Perel mówi, że kryzysy działają jako akcelerator, a Covid zdecydowanie przyspieszył rzeczy dla niektórych”, dodaje Avellino.
„Niektórzy” Perela zdecydowanie obejmuje bursztyn i arron, którzy, wspominając o tym, nie byli totalnie obcy prowadzący do transformacji relacji turbo. Byli w tej samej klasie przedszkola, poszli razem do szkoły średniej i mieli szybki romans w 2015 roku po tym, jak skontaktował się z nią na internetowej platformie randkowej. („Pamiętałem go, ale mogłem powiedzieć, że mnie nie pamiętał-przeszedłem przez przekształcenia włosów”-opowiedziała.) Ta interludia szybko się wyrzuciła z żadnego dobrego (lub złego) powodu, a oboje nie rozmawiali ponownie, dopóki nie dotarła tej wiosny. „Zaczęliśmy ponownie rozmawiać na Facebooku, a stamtąd po prostu zbieraliśmy z powrotem tam, gdzie się skończyliśmy” - mówi. „A potem był po prostu:„ Wiesz, co jeśli przyszedłem do ciebie i zacząłeś spędzać ze mną trochę czasu?„” A kiedy pandemia podniosła parę w połowie marca, biernie wpadli w szczęśliwe wspólne mieszkanie.
Pamiętajmy, że pewne skutki lęku Covid-19 w połączeniu z bliskimi sytuacjami życiowymi mogą okazać. Jedna ankieta przeprowadzona przez węzeł i aplikację trwała, że pary zamieszkujące spędzają znacznie więcej czasu co tydzień, a zbyt dużo czasu może mieć negatywne skutki. Na przykład wysokie napięcia mogą prowadzić do argumentów i więcej drastycznie-oczekuje się, że wskaźnik rozwodu będzie wzrosnąć w Stanach Zjednoczonych, podobnie jak w Wuhan w Chinach, po 70-dniowej kwarantannie.
„Niekoniecznie jest dobre ani złe, aby się z kimś zamieszkać po prostu dlatego, że życie będzie trochę lepsze-wyzwanie staje się„ przypadkowym.„Ważne jest, aby decyzja była świadoma i celowa.„-reacjonowanie psychoterapeuta Lia Love Avellino, LCSW
A jednak zarówno długoterminowe, jak i turbo relacje mogą się rozwijać, dopóki wszyscy zaangażowani wyjaśniają, że wysadzanie go ze sobą z miłością, współczuciem i szacunkiem-jest świadomym wyborem i priorytetem. „Niekoniecznie jest dobre ani złe, aby się z kimś po prostu sprawi, że życie będzie teraz trochę lepsze i łatwiejsze-wyzwanie staje się„ przypadkowe ”-mówi Avellino. „Ważne jest, aby decyzja była świadoma i celowa, nawet jeśli ta świadomość jest taka, że się poruszamy, ponieważ jest to najlepsza rzecz dla naszego związku, ale dlatego, że kwarantanna będzie mniej samotna lub łatwa presję finansową."
Impuls Amber za wślizgnięcie się do wspólnego z Arronem był rzeczywiście zaimprowizowany, ale wybór pozostać Razem w izolacji razem było celowe od obu z nich. Przede wszystkim cieszyła się jego towarzystwem, ale biorąc pod uwagę, że w tym czasie była również wycofana z pracy, miała także więcej czasu i energii psychicznej, niż w innym przypadku miałaby poświęcić sprawdzenie, czy związek ma dla niej prawdziwy potencjał. Przynęta robienia tego w pełnowymiarowym domu w Poconos (zamiast być sama w małym mieszkaniu) z pewnością również osłodził perspektywę.
„Był jak:„ Wszystko, co robię, to praca od 7 do 3 każdego dnia-wiesz, możesz zostać w moim domu. Mam całą kuchnię, mam dwie łazienki, mam trzy sypialnie, mam podwórko - mówi o tym, jak Arron sformułował konfigurację swojego życia w kwarantannie. „Więc pomyślałem:„ Kiedy znów mam wolne czas? Kiedy naprawdę znów się tak ucieknę? Zamierzam się dobrze bawić, skorzystaj z tego czasu i sprawdź, czy jest coś z tą osobą.''
I do tej pory wydaje się, że rzeczywiście jest coś „."
Najważniejszym aspektem sukcesu w związku podczas życia lub w inny sposób jest wyraźne określenie i jasne wyjaśnienie granic, potrzeb i oczekiwań, mówi Avellino. Krótko mówiąc, komunikuj się-i kiedy uważasz, że skutecznie się komunikowałeś, przekaż trochę więcej. „Ważne jest również, aby pamiętać, że chociaż twój partner może być teraz głównym źródłem kontaktu z ludźmi, nie mogą oni zaspokoić wszystkich twoich ludzkich potrzeb”, mówi Avellino, który dodaje, że w kwarantannie kontekstu, gdy inne formy społecznych, łącznych rytuałów łącznych, łączności społecznej, łącznej a nawyki są niedostępne, wielu wywiera większą presję na ich romantyczny związek, aby zaspokoić wszystkie ich potrzeby-czy nie zdają sobie z tego sprawy. „Możesz przekazać swoje potrzeby swojemu partnerowi i poprosić ich o rozpoznanie, ale ważne jest, aby pamiętać, że nie mogą być odpowiedzialne za spotkanie z każdym z nich” - mówi.
I pamiętaj, aby pamiętać, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że niektóre państwa mają lub wkrótce ponownie wejść do stanu blokady, że randki jest aktywnym, trwającym przedsięwzięciem, a nie niezapomnianym statusem-nawet jeśli umawiasz się z kimś monogamicznie, dzieląc się przestrzenią cały czas. „Ponieważ granice w naszym życiu zamazały się, wiele par zauważa, że spędzają znacznie więcej czasu”, mówi Avellino. „Ważne może być rozróżnienie między tym, kiedy jesteś„ na randce w domu ”kontra„ w domu ”, aby określić jasne oczekiwania dotyczące wspólnoty i odrębności.„Miejsce zamierzone w„ noce daty ”może mieć znaczącą różnicę między uczuciem, jakbyś miał współlokatora kontra partnera życia w warunkach pandemicznych.
Oczywiście, przeprowadzanie się z kimś z powodu Covid-19 nie musi być trwałe, a wiedza o tym, że może to usunąć presję związaną z potrzebą decydowania, czy twój partner kwarantanny może również stworzyć solidnego partnera życia. (Oczywiście, uważaj, aby przestrzegać wytycznych swojego stanu dotyczące kwarantingu i dystansu społecznego, kiedy i jeśli zdecydujesz się dokonać ruchów stawów życia.) W związku z turbo Amber i Arronem to zrozumienie weszło w grę: postanowiła wrócić do naszego wspólnego mieszkania, a także pozostać w związku.