„Po tych wszystkich miesiącach moje włosy czuły się tak długo”, mówi Joan Cardell, dyrektor administracyjny oddziału ratunkowego w szpitalu na First Avenue. „Zwykle nie poświęciłbym czasu dla siebie, ale to doświadczenie sprawiło, że poczułem się tak wyjątkowo i doceniałem."
Kiedy pytam Bryanta i Kyle'a, co wyciągnęli z tego doświadczenia, staje się jasne, że pracownicy pierwszej linii nie są jedynymi skorzystającymi z szybkich przeróbek. Obaj styliści twierdzą, że to doświadczenie sprawiło, że poczuli się inspirowani i przydatne w czasach, gdy ich firmy zostały zmuszone do zamknięcia. „Miłość i uznanie, które otrzymałem od wszystkich, zostaną ze mną na zawsze. Nie wiedzieli, że po raz pierwszy od tygodni czułem się normalnie, że uwielbiam obsługiwać moich klientów ”-mówi Kyle. „To zapewniło mi mnóstwo samoopieki, robienie tego, co uwielbiam robić i poczuć, że pomagam innym, którzy robią tak wiele i nadal robię dla nas tyle."
Bryant, który założył Hawthorne w 2018 roku, dodaje, że zobowiązał się do cięcia włosów w każdy czwartek, aby nadejść od teraz do czasu, gdy w mieście salony fryzjerskie mogą ponownie powitać klientów w drugiej fazie nowojorskiego ponownego otwarcia. Do tego czasu będzie nadal wysyłać pracowników opieki zdrowotnej z powrotem na ich posty ze świeżymi cięciami i uśmiechami na twarzach.