Jak Jordan Marie Daniel poślubia bieganie i rzecznictwo zaginionego i zamordowanych rdzennych kobiet

Jak Jordan Marie Daniel poślubia bieganie i rzecznictwo zaginionego i zamordowanych rdzennych kobiet

Daniel: Szczerze nie miałem pojęcia, że ​​ludzie będą się tym przejmować oprócz ludności tubylczej. Chciałem, żeby ten bieg dotyczył ich-nie chodziło o szybki czas lub cokolwiek innego niż tylko bycie na kursie i oferowanie tych modlitw-i przez cały czas był bardzo surrealistyczny i emocjonalny. Kurs mijał naprawdę szybko i było naprawdę powtarzające się, mówiąc ich imiona i oferowanie modlitwy za społeczność na każdej mili. To była najlepsza rzecz, jaką zrobiłem w swoim życiu-najłatwiejszy bieg, jaki kiedykolwiek zrobiłem.

W+G: Byłeś zaangażowany w prace rzecznicze na długo przed maratonem Boston 2019. Jak zacząłeś jako adwokat?

Daniel: W 2017 r. Rozpocząłem swoją fundację, Rising Hearts, ale pierwsze doświadczenie, które przecinałem bieg z rzecznictwem, było w 2016 roku, kiedy zorganizowałem marsz w modlitwie Ralley, aby powitać stojącą młodzież rockową, która przejechała ponad 2000 mil z Północnej Dakoty do Waszyngtonu DC. Po zobaczeniu, jak młodzież używa się jako sposobu na przekazanie czegoś tak potężnego i ważnego, miałem objawienie i zastanawiałem się, jak inaczej mogę się zaangażować i pociągnąć do odpowiedzialności za lepszego krewnego. Naprawdę zainspirowali mnie do zostania adwokatem i organizatorem społeczności.

W+G: Jak poślubić swój aktywizm z pasją do biegania?

Daniel: Myślę, że bieganie stało się platformą do kontynuowania tych rozmów i wprowadzenia rzeczy, które jesteśmy najbardziej pasjonatami. Prowadziliśmy 10 wirtualnych biegów i byliśmy w stanie przekazać ponad 155 000 $ z powrotem na rdzenne i czarne organizacje, które koncentrują się na obszarach sprawiedliwości społecznej. Platformy wirtualne są bardzo informacyjne i dają ludziom zasoby, takie jak podcasty, sugestie dotyczące książek i raporty, aby mogli dowiedzieć się więcej o tym, co działają.

Mamy również bieg z Purpit Collective, w którym mamy 30 zwolenników sportowców, którzy są pasjonatami sprawiedliwości społecznej i konkretnymi problemami, które prowadzą i walczą. Jest to więc kolektyw, w którym staramy się przekształcić branżę biegową i zewnętrzną, aby zaangażować się w bardziej celową i znaczącą sprawiedliwość, równość i wysiłki.

W+G: Dlaczego tak ważne było dla ciebie stworzenie bezpiecznej przestrzeni dla innych biegaczy?

Daniel: Ogólnie rzecz biorąc, bezpieczeństwo biegaczy jest bardzo na czele wszystkiego, co robimy. Przez większość czasu te systemy zostały zaprojektowane i stworzone, nie myśląc o tym, jak to jest być rdzennym, czarnym, azjatyckim, muzułmaninem, dwoma-duchem lub osobą LGBTQ lub osoby niepełnosprawnej, aby wejść do tych przestrzeni, w których oni może nie być bezpieczne lub włączone. Wiele czasu niestety widzimy, jak ludzie doświadczają rasizmu i przemocy w swoich biegach lub chodzenia po przestrzeni publicznej, a potem masz ludzi stojących i obserwujących, jak to się dzieje lub po prostu odchodzą. Tak więc naszym celem jest stworzenie znacznie większej świadomości tego, jak to jest być kimś przychodzącym z tych społeczności, i ludzie zdają sobie sprawę, że dzieje się tak każdego dnia i że powinni mieć obowiązek wkroczenia i zaoferować ochronę.

W+G: W jaki sposób zmieniające się rozmowy dotyczące sportu i zdrowia psychicznego informują o tym, co robisz?

Daniel: Musimy uwzględnić te rozmowy w zakresie dobrego samopoczucia, kiedy rozmawiamy o rzecznictwie, ponieważ myślę, że było to coś, co byłem bardzo naiwny, kiedy zaczynałem na tę ścieżkę. Kiedy wykonałem maraton w Bostonie, nie spodziewałem się, że walczę tak dużo mentalnie i emocjonalnie-pomyślałem, że będę w stanie go otrząsnąć i badać przez kilka dni, a potem przejdę do tego. Ale kiedy zacząłem wykonywać wszystkie moje wyścigi jako modlitwa, wchodziłem do nich wyczerpany Ponieważ spędziłem tydzień lub dwa badania nad zaginionymi i zamordowanymi krewnymi, docierałem do swoich przyjaciół i rodziny, aby uzyskać pozwolenie na wypowiedzenie ich nazwisk, i czytałem te okropne historie o tym, co działo się w społeczności. Nosiłem ten obciążenie emocjonalne, a następnie próbowałem występować w najlepszym wydaniu.

Potem zrobiłbym to ponownie kilka tygodni później i nigdy nie miałem czasu, aby się oderwać i móc wyleczyć się w dobry, zdrowy sposób, który dla mnie zadziałał. Zaczynamy widzieć, jak sportowcy rozmawiają o presji i reflektorze, które na nas dostajemy, oraz o tym, że tak naprawdę nie mamy żadnych sposobów, aby dbać o siebie prywatnie-wydaje się, że musimy robić wszystko publicznie, a potem Ciągamy w ciszy. To było takie tabu, o którym można mówić, ale myślę, że rozmowa pomaga znormalizować, że zdrowie psychiczne ma kluczowe znaczenie dla twojego samopoczucia nie tylko jako sportowiec, ale jako osoba.

Oh cześć! Wyglądasz jak ktoś, kto kocha bezpłatne treningi, rabaty dla najnowocześniejszych marek odnowy biologicznej i ekskluzywne dobrze+dobre treści. Zarejestruj się w Well+, nasza internetowa społeczność wellness i natychmiast odblokuj swoje nagrody.