Według naukowca żywnościowego, co 3 najczęstsze marketing żywności *

Według naukowca żywnościowego, co 3 najczęstsze marketing żywności *

2. Bez antybiotyków

Więcej konsumentów domaga się produktów zwierzęcych wolnych od antybiotyków ze względu na rosnące obawy związane z konsumowaniem pozostałości antybiotyków, środowiska, dobrostanu zwierząt i ogólnego bezpieczeństwa żywności. Ale szansa na spożywanie antybiotyków przez zwierzęta jest szczupła. „Nawet jeśli zwierzę otrzymuje antybiotyki przez cały okres życia, istnieją bardzo ścisłe przepisy dotyczące okresów wstrzymania, aby lek mógł wyjść z ich systemu”, mówi Erin. „Produkty pochodzenia zwierzęcego są testowane również, aby upewnić się, że nie ma pozostałości antybiotyków, zanim zostaną sprzedane - jeśli tak, to należy je wyrzucić."

Podobnie jest z wprowadzającą etykietę „Bez antybiotyków”? Według Erin zależy to. Z jednej strony ta etykieta może odróżnić produkty zwierzęce, których nigdy nie podawano antybiotyków. Z drugiej strony Erin mówi: „To twierdzenie często może prowadzić do założenia, że ​​jeśli pakiet tego nie mówi, to produkt ma w sobie antybiotyki.”(Ponownie, żywność na rynku nie ma pozostałości antybiotykowych.) Jeśli jednak chcesz kupić produkty mięsne nigdy Dostarczone antybiotyki, a następnie możesz szukać produktów z etykietą „Brak antybiotyków”.

3. Brak sztucznych składników

Sztuczne składniki to sztuczne składniki używane do poprawy wyglądu i smaku niektórych artykułów spożywczych. Obawy dotyczące efektu sztucznych składników wzrosły na przestrzeni lat, co skłoniło wiele firm do zawierania etykiety „No Artificial Składniki” na ich opakowaniu, aby wyróżnić się na tle innych opcji. Jednak Erin zauważa, że ​​termin „sztuczny składnik” nie jest zdefiniowany (lub regulowany) przez FDA, chyba że opisuje aromat w produktach. Poza tym mówi, że to twierdzenie tak naprawdę nic nie mówi o produkcie.

„Jest wiele rzeczy, które są naturalne, które są bardzo szkodliwe, więc po prostu powiedzenie, że coś jest naturalne, nie oznacza, że ​​jest bezpieczniejsze lub bardziej pożywne”, dodaje. Zwróciła również uwagę, że włączenie tego roszczenia marketingowego często utrwala ideę, że coś sztucznego jest złe, gdy dodatki żywności są stale regulowane przez różne władze federalne, aby zapewnić, że żywność jest bezpieczna i jest dokładnie oznaczona. Z tego powodu radzi nie martwić się zbytnio o stworzone przez człowieka lub naturalne dodatki w produktach spożywczych, chyba że jesteś uczulony lub nie możesz ich dobrze tolerować.

Jak myśleć o roszczeniach marketingowych

Erin mówi, że poleganie na roszczeniach marketingowych jest niepotrzebne. „Nie zwracaj zbyt dużej uwagi na etykiety z przodu, poza tym, czym jest, jaki jest smak, jaki jest rzeczywisty produkt, jeśli jesteś zainteresowany zawartością odżywczą”, radzi. „Spójrz na panel żywieniowy, spójrz na składniki, ale jeśli chodzi o przód pakietu, to po prostu cała marketing. Kup to, do czego lubisz i do czego masz dostęp."

Jeśli martwisz się łańcuchem dostaw żywności w Stanach Zjednoczonych, Erin potwierdza, że ​​istnieją różne zasady i przepisy, aby zapewnić bezpieczeństwo podaż żywności. „Ludzie wpadają w dodatki i składniki i powiedziano im, że są toksyczne, ale w rzeczywistości problemy związane z bezpieczeństwem żywności w naszym zaopatrzeniu w żywność mają związek z takimi rzeczami takimi jak Salmonella, Listeria i E. coli.," ona dodaje. „Zrozumiałe jest, że martw się o to, co spożywasz, ale nasze podaż żywności jest bardzo bezpieczna.„Morał tej historii: po prostu kup to, co cię uszczęśliwia, na co możesz sobie pozwolić i co ostatecznie karmi swoją duszę.