Dobra wiadomość: nie musi się tak czuć. W rzeczywistości zdecydowana większość (pamiętaj: 80 procent) w biegu powinna wydawać się prawie tak łatwa, jak spacer po twojej okolicy.
Teraz możesz myśleć: jeśli będę łatwy w czterech na co pięć biegów, jak będę mógł szybciej? To dobre pytanie i według Brooksa odpowiedź jest spowodowana tym zabójcą kombinacją łatwego, treningu i prędkości.
„Hard Miles budują moc, aktywują szybkie mięśnie i rafinację tempa wyścigowego”-wyjaśniła na swoim poście na Instagramie. Tymczasem ci, którzy. Oznacza to, że z czasem twoje łatwe tempo będzie naturalnie dla ciebie trochę szybsze. Na przykład, jeśli prowadzisz 10-minutową milę w regeneracji na początku treningu na półmaraton, istnieje duża szansa, Jeśli Pozwoliłeś swojemu ciału wystarczająco dużo wyzdrowieć w łatwe dni, prędkość treningu i wytrzymałość mogą z czasem sprowadzić cię do tempa 9:45 lub 9:30. Fajnie, prawda?
Teraz, jeśli jesteś głębiej w swoim planie treningowym i czujesz się gotowy, aby przyspieszyć, Orton zaleca wypróbowanie hybrydowej wersji tych dwóch treningów, w których łączysz bez wysiłku z wysiłkiem. „Więc zamiast trwać długi, łatwy bieg, może spróbować czterech na 10 minut [twarde odstępy], a następnie 90 minut łatwego biegania i zakończenia fartlek”, mówi. Dla niewtajemniczonych fartlek to każda gra prędkość, w której przełączasz różne tematy. Oto przykładowa wersja treningu Ortona, którą możesz śledzić, gdy poczujesz się naprawdę pewny siebie w swoich prędkościach i łatwych biegach:
Zasada numer jeden: Zostań na zewnątrz szarej strefy. Zamiast tego pomyśl o celu swojego biegu przed jego uruchomieniem. Jeśli dzisiaj jest łatwy bieg zaprojektowany do budowania wytrzymałości i pomocy w wyzdrowieniu po wczorajszych pracach, nie daj się trudniej niż musi. W końcu nie wymyślamy tu butów biegowych.